Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2018

Dystans całkowity:399.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:23:59
Średnia prędkość:16.67 km/h
Maksymalna prędkość:49.85 km/h
Suma kalorii:18844 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:24.99 km i 1h 29m
Więcej statystyk
  • DST 89.60km
  • Czas 04:35
  • VAVG 19.55km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Kalorie 3932kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chatka na wodzie

Czwartek, 27 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Do tego wyjazdu nie trzeba mnie było długo namawiać. Koleżanka z fejsbukowej grupy "Rowerem po Śląsku" która mieszka w okolicy pokazała pewien domek na środku stawu w środku lasu. A że tereny w kierunku Rybnika mam nieodkryte więc pojechałem. Klasycznie przez Rudę Ślaską i Ornontowice i bokiem obok znienawidzonego zamku w Chudowie. Po prostu nie znoszę tego miejsca. Dalej mijając kolejne wioski w końcu dotarłem na miejsce. Pomogło oznakowanie i ślady kół innych rowerów. Najpierw trafiłem jednak nad źródełko wody w lesie. Teren wokół wyposażony w wiatę. Czyściutko, ktoś tutaj zagląda i sprząta. Cisza, w końcu mamy środek tygodnia. Kilkaset metrów mój cel. Faktycznie na stawie na 4 stalowych nogach stoi sobie domek. Prowadzi do niego trap. Ławki, stoły i miejsce na grilla. Przyjemne miejsce. Co prawda to nie moje Kaszuby ale jak się nie ma co się lubi...Zasiedziałem się. Czas goni. Nie mam ochoty na powrót rowerem. Chcę pociągu. No ale mam tylko godzinkę i to nie całą. Nie znam terenu ale jadę. Trochę pobłądziłem ale koniec końców dotarłem na stację 3 minuty przed odjazdem pociągu. Nowoczesnym składem 35 WE dojeżdżam do Katowic. Dalej już na dwóch kołach do "domu"



  • DST 3.68km
  • Czas 00:16
  • VAVG 13.80km/h
  • VMAX 24.60km/h
  • Kalorie 214kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ze stacji

Sobota, 22 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Do "domu"



  • DST 2.23km
  • Czas 00:08
  • VAVG 16.73km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Kalorie 78kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na stację

Piątek, 21 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Koniec urlopu, trzeba wracać.



  • DST 10.67km
  • Czas 00:40
  • VAVG 16.01km/h
  • VMAX 39.09km/h
  • Kalorie 557kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kolejny raz Szarlota

Czwartek, 20 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Kolejny raz jezioro Osuszyno, ale najpierw zakupy i relaks.



  • DST 48.51km
  • Czas 02:34
  • VAVG 18.90km/h
  • VMAX 49.85km/h
  • Kalorie 2483kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wdzydze

Środa, 19 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Kolejna moja klasyczna miejscówka. Wdzydze. Od Kościerzyny zrobiono nowiuteńki gładziutki asfalt. Jest  kilka podjazdów. Wszystko rekompensuje mi siedzenie w stanicy na ławce i patrzenie w jezioro. Kompletny reset. 



  • DST 13.67km
  • Czas 02:12
  • VAVG 6.21km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Kalorie 739kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Szarlota czyli jezioro Osuszyno

Wtorek, 18 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Krem de la krem, truskawka na bezie czyli jezioro Osuszyno zwane Szarlotą. Kwintesencja Kaszub oprócz ukochanych Wdzydz. Cisza, spokój. Pomost i moczenie nóg w krystalicznie czystej wodzie. Rozmowy o życiu i zachód słońca. Chwilo trwaj.



  • DST 50.11km
  • Czas 03:09
  • VAVG 15.91km/h
  • Kalorie 2542kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Czersk - Kościerzyna

Niedziela, 16 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Niedziela czyli wycieczka. Wstajemy wcześnie rano. Ciepło ale pada, pada tylko przez chwilę. Jedziemy na stację. Stamtąd pociągiem do Czerska. Praktycznie w pociągu jesteśmy sami. Składy MR 4055 są bardzo wygodne, fotele bajka. No ale dosyć jazdy. Wysiadamy w Czersku. Kawa i ruszamy. Na przestrzeni czasu nie pamiętam jak jechaliśmy ale były piękne stawy hodowlane, młyn wodny i moje ukochane jeziora. Ale potem zaczyna się piach, piach, piach. Czyli to czego jest na Kaszubach najwięcej, ale i tak było cudownie dzięki gospodarzom.

  • DST 2.15km
  • Czas 00:08
  • VAVG 16.12km/h
  • VMAX 20.99km/h
  • Kalorie 73kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ze stacji

Sobota, 15 września 2018 · dodano: 04.04.2019 | Komentarze 0

Po 10 godzinach w pociągu. Ze zdrętwiałymi nogami dotarłem.



  • DST 2.15km
  • Czas 00:08
  • VAVG 16.12km/h
  • VMAX 20.99km/h
  • Kalorie 73kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ze stacji

Sobota, 15 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Po 10 godzinach w pociągu. Ze zdrętwiałymi nogami dotarłem.



  • DST 13.03km
  • Czas 00:56
  • VAVG 13.96km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Kalorie 656kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy, na stację oraz króciutko po Katowicach

Piątek, 14 września 2018 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 0

Nadszedł czas wrześniowego urlopu i wyjazdu na Kaszuby do Moniki. Ale najpierw do pracy. Potem trzeba się ogarnąć i na stację. Źle się obliczyłem z czasem i byłem godzinkę za wcześnie. Wykorzystałem to na objazd Centrum Katowic. W nocnym pociągu też "wesoło" Młodzież wracająca z Łodzi do Bydgoszczy, Torunia i 3M baaaaardzo wesoła.