Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Masa Krytyczna

Dystans całkowity:5710.77 km (w terenie 152.53 km; 2.67%)
Czas w ruchu:373:35
Średnia prędkość:15.29 km/h
Maksymalna prędkość:65.30 km/h
Suma podjazdów:3227 m
Maks. tętno maksymalne:235 (108 %)
Maks. tętno średnie:177 (88 %)
Suma kalorii:272443 kcal
Liczba aktywności:159
Średnio na aktywność:35.92 km i 2h 20m
Więcej statystyk
  • DST 22.04km
  • Czas 01:43
  • VAVG 12.84km/h
  • VMAX 27.20km/h
  • Kalorie 913kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy + 137 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 29 października 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0



  • DST 21.19km
  • Czas 01:43
  • VAVG 12.34km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Kalorie 962kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy + 136 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 24 września 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0



  • DST 10.67km
  • Czas 00:51
  • VAVG 12.55km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Kalorie 442kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

135 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 27 sierpnia 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0



  • DST 42.67km
  • Czas 03:03
  • VAVG 13.99km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Kalorie 1562kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

134 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 30 lipca 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 0



  • DST 30.48km
  • Czas 02:09
  • VAVG 14.18km/h
  • VMAX 42.28km/h
  • Kalorie 1162kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

131 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 28 sierpnia 2020 · dodano: 31.08.2020 | Komentarze 0

66 rowerzystów, dwa radiowozy i jedna karetka. Tak oto wyglądał przejazd w trakcie 131 edycji.

  • DST 17.12km
  • Czas 01:16
  • VAVG 13.52km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 687kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

128 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 28 lutego 2020 · dodano: 29.02.2020 | Komentarze 1

Ostatni piątek lutego. Czas na rower. Potrzebowałem tego. Pojechałem do Romana odebrać wiszącą tam już drugi rok na stojaku Meridę. W kilka osób a dokładnie 3 pojechaliśmy na Rynek. W krótkim czasie zebrało się nas 15 rowerzystów plus kolejny który dołączył do nas po drodze. Tą wesołą kompaniją przejechaliśmy krótszą zimową trasę. Po jeździe pogaduchy i powrót do miejsca zameldowania. Fajnie było...

128 Bytomska Masa Krytyczna
128 Bytomska Masa Krytyczna © Dynio

128 Bytomska Masa Krytyczna
128 Bytomska Masa Krytyczna © Dynio

Słupek
Słupek "smogowy" © Dynio




  • DST 30.13km
  • Czas 01:47
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Kalorie 1722kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

124 Bytomska Masa Krytyczna, czyli 40 dni postu....

Piątek, 25 października 2019 · dodano: 25.10.2019 | Komentarze 2

Tak racja. Nie jeździłem 40 dni na rowerze. Po pierwsze po "wypadku" za bardzo nie mogłem. Po kolejne pewna dobra dusza w trosce o moje zdrowie wprowadziła mi zakaz jazdy na rowerze. Bardzie poważnie po prostu nie chciało mi się. Zawaliłem dwie Masy ale wystarczy. Pogoda piękna. Jak wyglądałem z tarasu mojego apartamentowca i widziałem tych wszystkich rowerzystów zacząłem tęsknić. Dzisiejszy dzień to najprawdopodobniej jeden z ostatnich dni tej niesamowitej jesieni. Trzeba pokręcić. Tym bardziej że wczoraj "wyprosiłem" zniesienie zakazu ;) Po nocnej służbie ogarnąłem co nieco, kilka razy wyszedłem z psem i dosiadłem mojego wiernego Trek-a. Początek troszkę dziwny ale kilka przekręceń korbami i wracam do siebie. Ciepło, jedzie się świetnie. Dlaczego ja tyle czasu nie jeździłem...aaa "zakaz" Starymi dobrze sprawdzonymi drogami docieram do miasta. Na Rynku spora grupka rowerzystów, dokładnie 55. Punktualnie o 18 ruszamy. Oj jak mi tego brakowało. Nogi rwały się do jazdy a asfalt pod kołami uciekał. Kilka razy usłyszałem "Jacek zwolnij" Ni mniej ni więcej po około godzinie wracamy na Rynek. Policjanci żegnają nas syrenami i odjeżdżają. Pogaduchy i plany na niedzielę. Zapowiadają się zacnie ale ja niestety służba. Wracając do "domu" zaglądam jeszcze do pracy na kilka chwil. To była dobra choć krótka jazda. Jutro powtórzę.
Wpis dedykuję Kasi.


Bytomski Rynek
Bytomski Rynek © Dynio


124 Bytomska Masa Krytyczna
124 Bytomska Masa Krytyczna © Dynio


Bytomska
Bytomska "drogówka" © Dynio


Bytomski Lew
Bytomski Lew © Dynio



  • DST 10.75km
  • Czas 00:52
  • VAVG 12.40km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 21.2°C
  • Kalorie 527kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wpis o tym że nie nalezy iść na łatwiznę.

Piątek, 19 kwietnia 2019 · dodano: 27.04.2019 | Komentarze 2

Zeszłego roku nie przytrafiło mi się to ani razu, co było moim rekordem. Ale tego roku to już dwa razy i to zawsze dosyć daleko od domu...życie. Czyli złapałem gumę....panę ;)  Do komplet koło nie kręciło się prosto, czyli musi zostać wycentrowane. No i tutaj zaczynają się moje małe "kłopoty" Z lenistwa bo to przecież 8 kilometrów nie chciało mi się pojechać do mojego osobistego zaufanego i sprawdzonego serwisu. Bo to trzeba jechać, wyjść wcześniej bla, bla, bla...Ale chciało mi się iść jeden kilometr do serwisu w mojej dzielnicy. No i zaczęły się moje kłopoty. Oczywiście wszystko zostało zrobione. Wróciłem, założyłem nową dętkę i oponę (starą) i pojechałem. Najpierw Katowice i wróciłem do domu. Nic się nie stało. Kolejny dzień i jazda do pracy. Nic się nie dzieje. Po pracy chciałem odwiedzić cmentarz, co się udało. Stojąc na cmentarzu usłyszałem syczenie. Bardzo głośne i w chwilę uszło całe powietrze. Całe szczęście że nie wymieniałem na miejscu bo też nie wiem czy dojechałbym do domu. Zaprowadziłem rower do pracy i wróciłem Uberem. Po kilku dniach przywiozłem rower do domu i rozebrałem koło. Okazało się że po centrowaniu koła jedna ze szprych wystaje ponad nypel na 3 mm i przebiła dętkę od spodu. No mało mnie krew nie zalała. Kolejny kilometr z buta do osiedlowego serwisu. Skoro skopał sprawę niech naprawia. Nawet nie przeprosił, spojrzał zdziwiony ale naprawił. Powrót do domu i zmontowałem całość. Działa. Mam nadzieję że mój pech mnie opuścił. Oby.
Wniosek tego z taki że lepiej korzystać ze sprawdzonego rzetelnego serwisu aby unikać niespodzianek.



  • DST 27.36km
  • Czas 02:04
  • VAVG 13.24km/h
  • VMAX 43.86km/h
  • Kalorie 1396kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD i 112 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 26 października 2018 · dodano: 10.03.2019 | Komentarze 0

Na 6 do służby a później 112 Bytomska Masa Krytyczna.


  • DST 42.47km
  • Czas 02:29
  • VAVG 17.10km/h
  • VMAX 46.27km/h
  • Kalorie 1997kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paskudny dzień

Piątek, 29 czerwca 2018 · dodano: 04.08.2018 | Komentarze 0