Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 32.50km
  • Czas 01:35
  • VAVG 20.53km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 10.8°C
  • Kalorie 1387kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test nowego licznika wokół kominów

Poniedziałek, 6 maja 2019 · dodano: 08.05.2019 | Komentarze 2

Nie mam ostatnio ochoty na rower. Po prostu mi się nie chce a z drugiej strony pogoda ostatnio no nie zachęca. Tak wiem, kiepska wymówka. Ale dzisiaj było inaczej. Po pierwsze przyszedł nowy licznik i była okazja go przetestować. Po drugie znajoma mnie podpuściła "no co Ty nie pójdziesz na rower ?!" Oj nie lubię jak się mnie podpuszcza ;) Ktoś zapyta do czego mi licznik rowerowy skoro korzystam z Garmina. Otóż GPS zaniża przejechany dystans, na odcinku 40 kilometrów przy dobrze skalibrowanym liczniku różnica ta wynosi około 1 kilometra. Przez cały rok no trochę tych niepoliczonych kilometrów się uzbiera. Kolejna sprawa to zegarek. Niestety moja wersja Edge nie możliwości konfiguracji aby na wyświetlaczu był pokazywany aktualny czas. Nie ma też na rynku samych zegarków pasujących do roweru a takiego na ręce na wycieczki rowerowe nie uznaję. Przeszkadza mi.
No więc wyjechałem, bez żadnego planu. Bez kombinacji. Krótko przez Bytom aby wylądować w Zabrzu i ich drogami rowerowymi przejechać miasto. Mimo mojej niechęci dobra jazda. Uspokoiłem nerwy. Pojeździłem, pomyślałem. Jest mi po prostu lepiej.

Kolorowy rowerek
Kolorowy rowerek © Dynio

Pole rzepakowe
Pole rzepakowe © Dynio

Zabrzańska fontanna
Zabrzańska fontanna © Dynio






Komentarze
gizmo201
| 07:05 czwartek, 9 maja 2019 | linkuj To nie pogoda tylko pewnie wszystko znane w okolicy. Jak mało czasu to tylko opcja jazda wokół trzepaka zostaje, która po dłuższym namyśle jest bez sensu i nudzi!
emonika
| 21:04 środa, 8 maja 2019 | linkuj Czyli rower to lekarstwo na całe zło ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!