Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.13km
  • Czas 01:47
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Kalorie 1722kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

124 Bytomska Masa Krytyczna, czyli 40 dni postu....

Piątek, 25 października 2019 · dodano: 25.10.2019 | Komentarze 2

Tak racja. Nie jeździłem 40 dni na rowerze. Po pierwsze po "wypadku" za bardzo nie mogłem. Po kolejne pewna dobra dusza w trosce o moje zdrowie wprowadziła mi zakaz jazdy na rowerze. Bardzie poważnie po prostu nie chciało mi się. Zawaliłem dwie Masy ale wystarczy. Pogoda piękna. Jak wyglądałem z tarasu mojego apartamentowca i widziałem tych wszystkich rowerzystów zacząłem tęsknić. Dzisiejszy dzień to najprawdopodobniej jeden z ostatnich dni tej niesamowitej jesieni. Trzeba pokręcić. Tym bardziej że wczoraj "wyprosiłem" zniesienie zakazu ;) Po nocnej służbie ogarnąłem co nieco, kilka razy wyszedłem z psem i dosiadłem mojego wiernego Trek-a. Początek troszkę dziwny ale kilka przekręceń korbami i wracam do siebie. Ciepło, jedzie się świetnie. Dlaczego ja tyle czasu nie jeździłem...aaa "zakaz" Starymi dobrze sprawdzonymi drogami docieram do miasta. Na Rynku spora grupka rowerzystów, dokładnie 55. Punktualnie o 18 ruszamy. Oj jak mi tego brakowało. Nogi rwały się do jazdy a asfalt pod kołami uciekał. Kilka razy usłyszałem "Jacek zwolnij" Ni mniej ni więcej po około godzinie wracamy na Rynek. Policjanci żegnają nas syrenami i odjeżdżają. Pogaduchy i plany na niedzielę. Zapowiadają się zacnie ale ja niestety służba. Wracając do "domu" zaglądam jeszcze do pracy na kilka chwil. To była dobra choć krótka jazda. Jutro powtórzę.
Wpis dedykuję Kasi.


Bytomski Rynek
Bytomski Rynek © Dynio


124 Bytomska Masa Krytyczna
124 Bytomska Masa Krytyczna © Dynio


Bytomska
Bytomska "drogówka" © Dynio


Bytomski Lew
Bytomski Lew © Dynio




Komentarze
Roadrunner1984
| 20:40 sobota, 26 października 2019 | linkuj Fotki wyszły pysznie.
ZDROWIA
grigor86
| 21:50 piątek, 25 października 2019 | linkuj Fajnie, że u Ciebie wszystko ok. Bytomski Rynek całkiem spoko.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!