Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 26.47km
  • Czas 01:15
  • VAVG 21.18km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura -1.4°C
  • HRmax 151 ( 75%)
  • HRavg 118 ( 59%)
  • Kalorie 651kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki Serwis Szybki Wyjazd

Piątek, 12 marca 2010 · dodano: 12.03.2010 | Komentarze 12

To nie tak miało być :( Miałem rano pojechać rowerem do serwisu na wymianę hamulców.Ale że do szewca nie niesie się ubłoconych butów tak samo do serwisu nie zawozi się brudnego roweru,czyli po wczorajszym opadzie śniegu tak na moje oko 3 centymetry.Chcąc nie chcąc zawiozłem rower na dachu swojego dwudziestoletniego Golfa gdzie został poddany naprawie.Wróciliśmy do domciu i ciągle korciło mnie aby sprawdzić drogę hamowania.Około 17 patrząc za okno doszedłem do wniosku że na tyle śnieg stopniał że bez większej szkody dla czystości roweru można pojeździć a szczególnie przetestować nowe hamulce.
No i pojechałem,no lekko nie było.Po przejechaniu może dwustu metrów musiałem przyhamować,zwykle przedniego hamulca używałem do zwalniania i nacisnąłem go z taką samą siłą jak przed wymianą.Stanąłem prawie dęba na przednim kole i resztę możecie sobie wyobrazić,szaleńcza próba powrotu do prawidłowej pozycji czyli na dwa koła.Koniec końców zeskoczyłem z roweru o lądowanie telemarkiem którego nie powstydził by się sam mistrz Adam ;)
No koniec demot oczywiście rowerowy z cyklu pomysłowość ludzka nie zna granic:
Kategoria Samotnie



Komentarze
Kajman
| 22:37 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Kurcze, jeden myk i trzy baby w zachwycie!!! Muszę się tego nauczyć:)
Dynio
| 09:20 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj woodu16 not nie pamiętam ale kibice byli wniebowzięci,jedna Pani krzyknęła "O Boże !!!" a druga zaklaskała,sprzedawczyni z kiosku wyszła i spytała czy ze mną wszystko w porządku ?
woodu16
| 07:32 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj No no znam ten bol jak zamiast do przodu patrzysz nagle na ziemie ;) Dobrze, ze telemark prawidlowo wyszedl ...

BTW. Jakie noty dostales ???

Pozdr
MAXKAD
| 06:21 poniedziałek, 15 marca 2010 | linkuj Pamiętam mój pierwszy rower z V-kami gość w sklepie mówił żebym uważał przy hamowaniu nawet tylnim bo sa mocne - troszkę zlekceważyłem uwagę gościa ale wyraziłem swą skruchę przy pierwszym hamowaniu tylnim - rower stanął a ciało dalej chciało lecieć.
sikor4fun-remove
| 21:10 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj Najlepszy hamulec ? Kij w szprychy a nie tam jakieś fałbrejki ! :D
Dzięki Dynio !
wolfik
| 12:18 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj v-breaki są super;) A jakby nie było takich przygód to by nie było co opowiadać:)
niradhara
| 10:33 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj W Kellyskach jest montowany ABS. Może zmienisz rower? ;)
Goofy601
| 10:23 sobota, 13 marca 2010 | linkuj Po co tarcze jak na V-brekach dęba staje ? :) Eh fajny jest ten moment testowania nowych klocków, kiedy jeszcze są takie..żylety :P A swoją drogą widziałem gdzieś ostatnio meridowe klocki z ABS'em :)
Pozdrower.
Darth
| 10:01 sobota, 13 marca 2010 | linkuj Nauczyłem się już stawać na przednim kole bez przelotu, ale trzeba dobrze znać swojego bajka, po wymianach zazwyczaj tak się kończą testy. Dociążaj tylnym jak dzieje się coś z przodem.
benasek
| 09:46 sobota, 13 marca 2010 | linkuj Dynio, musisz sobie zafundowac ABS do bicykla albo dobrze opanować upadki z wysokości.
Dużo ciekawych zmian na stronie, będę zaglądał częściej...
Pozdrawiam
Dynio
| 19:46 piątek, 12 marca 2010 | linkuj fredziomf nowe "fałbrejki" starych nie było co regenerować a jeden był krzywy.Mój rower za stary na tarcze nawet nie byłoby ich do czego zamontować,ale ten sezon musi mi jeszcze wiernie służyć.
fredziomf
| 19:17 piątek, 12 marca 2010 | linkuj Nowe vbrejki, klocki, czy tarcze? a Pan Adam dziś w drugiej serii nie najlepiej lądował telemarkiem :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!