Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.21km
  • Teren 4.92km
  • Czas 02:07
  • VAVG 15.69km/h
  • VMAX 49.80km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRavg 112 ( 56%)
  • Kalorie 1611kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD mix dnia

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 6

Do pracy rowerem nic nadzwyczajnego choć służby na 22 rzadko zdarza mi się jeździć rowerem a to dlatego że rano jestem ledwo żywy, nocami wiele się dzieje i nawet oka nie da się przymknąć, non stop na obrotach. Niemniej po 6 rano wyjechałem dość rześki. Temperatura około 20* sprawiła że pojechałem sobie na miasto. Lubie puste poranne miasto, mało samochodów prawie wcale ludzi szczególnie w niedziele czy inne święta. Miasto wyglądało sennie cicho spokojnie, nieliczni piesi...
Dworzec autobusowy puściutki, nieliczni pasażerowie pewnie ci co w święto pracy pracują jada do pracy lub wracają...



Dworzec kolejowy, on zawsze nawet w szczycie godzin jest pusty, ale skoro zatrzymuje się w nim kilka pociągów w ciągu dnia...



Plac Kościuszki pusty, nawet fontanna przed CH Agora nie działa...



Natomiast na Rynku fontanna działa...



Troszkę dalej wielopoziomowy parking, zachowano jako ozdobę fragment ściany dawnego archiwum państwowego...



Trzeba jednak jechać w stronę domu, po drodze przystanek w dwóch miejscach, pierwsze to okolice Urzędu Miejskiego, tutaj w związku z okrągłą rocznicą współpracy z partnerskim miastem Recklinghausen ustawiono pamiątkowe krzesła...



Jeszcze przed urzędem a następnie w parku oraz okolicach wiaduktu przy ulicy Wrocławskiej rosną pięknie kwitnące drzewa i krzaki...







Przyjechałem do domu i poszedłem spać...Po południu Majka wymyśliła aby jechać nad staw zobaczyć kijanki, więc po 16 wyjechaliśmy. Po drodze w lesie Iza
wymyśliła aby na chwile
"o tutaj blisko" podjechać do koleżanki na ogródek, więc pojechaliśmy. Chyba dobrze zrobiliśmy bo zaraz po przyjeździe rozszalała się burza. Schowaliśmy się do "lauby" i tam wiadomo picie ;) jedzenie i takie tam :P
Po drodze DO dziewczyny podziwiały mini stadninę na której chyba jeszcze nigdy nie było koni...



Na odchodne Iza dostała od koleżanki różne sadzonki kwiatów, do reklamówki na kierownicę i kierunek dom. Po drodze niestety reklamówkę wkręciło między widelec a szprychy...cóż trzeba było zbierać ;)




Komentarze
DaDasik
| 18:08 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Światło o wchodzie, czy zachodzie słońca sprawia, że nasze miasta..... wsie ..... To całkiem inne miejsca, bajkowe, jak nie z tego świata :)
angelino
| 17:49 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Prawda, prawda, takie ranne jeżdżenie po swoim mieście może być wielką frajdą, wiele miejsc wygląda jakoś inaczej, i prawie zawsze fajniej.
Tobbi
| 11:35 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Ta brudna szmata z dworcowej wieży powinna zniknąć.
devilek
| 05:57 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Bytom z rana jest bardzo urokliwy ;) Dzisiaj przekonałem się na własne oczy.
koperka
| 22:38 środa, 2 maja 2012 | linkuj Puste miasta są fajne, też lubię takie spacery i spokojne przyglądanie się temu co zawsze mijam w pośpiechu
rowerzystka
| 22:06 środa, 2 maja 2012 | linkuj Pokazałeś miasto, którego jeszcze takiego nie znałam :)
Ten wielopoziomowy parking, w którym zachowano jako ozdobę fragment ściany dawnego archiwum państwowego bardzo mi przypadła do gustu :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!