Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Akcja "Dbam o Zdrowie!!!"

Dystans całkowity:36321.57 km (w terenie 2179.98 km; 6.00%)
Czas w ruchu:2128:02
Średnia prędkość:17.09 km/h
Maksymalna prędkość:99.90 km/h
Suma podjazdów:23749 m
Maks. tętno maksymalne:181 (90 %)
Maks. tętno średnie:140 (70 %)
Suma kalorii:1711136 kcal
Liczba aktywności:1034
Średnio na aktywność:35.16 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 49.56km
  • Czas 03:34
  • VAVG 13.90km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Kalorie 1860kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Costa del Chechło z Kasią

Poniedziałek, 31 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

O Chechło to Kasia pytała mieć dosyć często. Więc jedziemy. Moja starą klasyczną trasą, przez Świerklaniec i jego park i pałac. Przez las, przynajmniej troszkę. Widać że się podobało.


  • DST 25.47km
  • Czas 01:56
  • VAVG 13.17km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Kalorie 3087kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pokazać Kasi troszkę Śląska

Niedziela, 30 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

No i stało się i to co było nieuniknione. Otóż Kasia z rowerem jest na Śląsku. Trzeba tą krainę jakoś pokazać. Na pierwszy ogień idą Żabie Doły. Ale tylko przelotem za co mi się troszkę "oberwało" Potem skoro już jesteśmy tak blisko to Park Śląski i postój na lody. No chłodno i lody ale OK. Podjechaliśmy jeszcze do Katowic, przejechaliśmy jego Centrum i moja trasą wrócilismy do domu.


  • DST 15.61km
  • Czas 01:18
  • VAVG 12.01km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Kalorie 2111kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszcz z kebabem

Piątek, 28 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

No to żeśmy się najeździli...Najpierw co chwila padało. Wyglądaliśmy za okno, ciągle deszcz. W końcu pokazało się słońce więc wyjechaliśmy. No naprawdę, dużo ujechaliśmy. Zaczęło padać i zrobiło się chłodno. Tak chłodno że jadąc szczękałem zębami i zmarzłem w ręce. Zawsze marznę kiedy temperatura spada poniżej 15° Ojeba...znaczy zjedliśmy po kebabie i wróciliśmy do domu.


  • DST 22.87km
  • Czas 01:46
  • VAVG 12.95km/h
  • VMAX 25.60km/h
  • Kalorie 2810kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wracamy do domu

Czwartek, 27 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

Dzieje się. Jedziemy z Kasia do domu. Kasia zabiera rower. Ale zanim trafimy do domu, trzeba do niego dojechać. Najpierw jedziemy do Oleśnicy. Park, kawiarnia, słynne tosty i na pociąg a właściwie dwa. Po drugim pociągu zajadamy frytki z sieciówki i do domu.


  • DST 54.02km
  • Czas 03:05
  • VAVG 17.52km/h
  • Kalorie 4945kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Twardogóra

Środa, 26 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

Trzeba wykorzystywać pogodę. Dziwna ta wiosna. Jedziemy z Kasią powłóczyć się po okolicy. Wybór trafia na Twardogórę. Jedziemy jak popadnie, to asfaltem to trochę drogami leśnymi. Pierwszy postój mamy przy wsiowym sklepie gdzie jemy drożdżówki a ja popijam oranżadą. Ktoś powie że co w tym dziwnego. A oranżada taka w szklanej butelce o pojemności 0,33. Taka jak kiedyś w dodatku wiśniowa. Oczywiście jak i kiedyś skład lepiej pominąć milczeniem ale raz na jakiś czas...
Kręcimy dalej wijąc się po okolicy. Trafiamy na szlak z którego rozpościera się widok na Dolina Baryczy. Zjeżdżamy do Twardogóry i robimy dwa postoje. Pierwszy na Rynku którym tylko ja jestem zachwycony podobnie jak całą miejscowością. Drugi robimy w kawiarni. Troszkę posiedzieliśmy. Wracamy już kilka kilometrów do domu. To był fajny dzień.


  • DST 21.06km
  • Czas 01:13
  • VAVG 17.31km/h
  • VMAX 25.60km/h
  • Kalorie 2094kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki urlop (zaległy)

Wtorek, 25 maja 2021 · dodano: 03.07.2021 | Komentarze 0

Krótki zaległy urlop. Najpierw w deszczu na stację. Dwoma pociągami do Oleśnicy i juz rowerkiem do Łuczyny.


  • DST 44.40km
  • Czas 02:40
  • VAVG 16.65km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 16.9°C
  • Kalorie 4307kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tężnia solankowa w Gliwicach

Środa, 19 maja 2021 · dodano: 20.05.2021 | Komentarze 1

Sprawy które sprawiły że to był naprawdę dobry dzień. Po pierwsze nie padało. To znaczy pokropiło ale tyle że nawet chodniki nie zrobiły się mokre. Kilka dni temu dzwoniłem na infolinię aby się zaszczepić. Nie muszę ale znając zapowiedzi "rządu" i słysząc opowieści jakoby zakwaterować się na wczasach uwarunkowane jest posiadaniem szczepienia. Pomyślałem że jednak muszę...więc dzwonię.
Miła (o dziwo) Pani na infolinii powiedziała że szczepionek jedno dawkowych a to mój warunek na terenie województwa nie ma ale mam się logować do iKP bo sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Więc siedziałem sobie przed tym komputerem i spróbowałem. Dziwnym trafem było mnóstwo wolnych terminów w sąsiednim Zabrzu, więc mam na 29 maja.. No to pokusiło mnie tam pojechać aby tego dnia nie błądzić. Prosto jak po sznurku dotarłem na miejsce. Trasa wytyczona ;) Blisko ale to bardzo blisko jest kolejna interesująca mnie sprawa a mianowicie tężnia solankowa w Gliwicach. To naprawdę na "rzut kamienie" albo jak kto woli na dwa przekręcenia korbą. Gliwice to prawdopodobnie najbogatsze miasto regionu to i tężnia największa jaka do tej pory odwiedziłem. Piękny leśny park, trochę dziki a w jego środku super zagospodarowany teren. Prezentuje się okazale "tutaj jest jakby luksusowo jak mawiała Pani Wolańska :D
Powrót do domu tą sama trasą.

Tężnia solankowa w Gliwicach
Tężnia solankowa w Gliwicach © Dynio

Tężnia solankowa w Gliwicach
Tężnia solankowa w Gliwicach © Dynio

Tężnia solankowa w Gliwicach
Tężnia solankowa w Gliwicach © Dynio


  • DST 37.04km
  • Czas 02:11
  • VAVG 16.96km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 15.3°C
  • Kalorie 3540kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzeba wykorzystywać okienka pogodowe

Wtorek, 18 maja 2021 · dodano: 19.05.2021 | Komentarze 2

"Taki mamy klimat" cytując klasyka a ja od siebie dodam że jest kobietą. Kapryśną i złośliwą. Nie wiem jak w innej części galaktyki ale w mojej kwiecień był okropny. Jak już było ładnie to wiadomo...praca. Obecny maj....ech. Nawet balkonu nie mam jak pomalować a terminy gonią.
No ale pojawiło się malutkie okienko więc trzeba to wykorzystać. Oczywiście o żadnej wielkiej i wspaniałej wycieczce raczej mowy być nie może ale po okolicy to i owszem. Po stałej trasie, któryś raz ale z radością w sercu. W końcu się udało. 



Zardzewiały tramwaj
Zardzewiały tramwaj © Dynio


Radiowozy w rządku.
Radiowozy w rządku. © Dynio


Wieże KWK
Wieże KWK "Polska" © Dynio


Zachodzik słońca
Zachodzik słońca © Dynio


  • DST 38.55km
  • Czas 02:15
  • VAVG 17.13km/h
  • Kalorie 3614kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy

Wtorek, 11 maja 2021 · dodano: 19.05.2021 | Komentarze 0

Jak w tytule.

  • DST 48.05km
  • Czas 02:57
  • VAVG 16.29km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 4759kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pojeździłem sobie po Zabrzu

Środa, 5 maja 2021 · dodano: 05.05.2021 | Komentarze 0

Pojeżdżone po Zabrzu.