Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:40963.38 km (w terenie 2831.78 km; 6.91%)
Czas w ruchu:2377:35
Średnia prędkość:17.23 km/h
Maksymalna prędkość:99.90 km/h
Suma podjazdów:20598 m
Maks. tętno maksymalne:217 (100 %)
Maks. tętno średnie:155 (77 %)
Suma kalorii:1761595 kcal
Liczba aktywności:1324
Średnio na aktywność:30.96 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 109.78km
  • Teren 6.50km
  • Czas 05:16
  • VAVG 20.84km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 18.9°C
  • Kalorie 5921kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

50 na 50

Piątek, 24 kwietnia 2015 · dodano: 01.05.2015 | Komentarze 1

Plan był taki że jadę objechać dwie Pogorie i wracam do Bytomia na BMK. O godzinie trzynastej jeden ruszam. Pogoda fajna to i jedzie się super. Noga podaje i pierwszy raz zatrzymałem się na czeladzkim Rynku. Gdyby nie szum samochodów z pobliskiej DK94 można by pomyśleć że to małe miasteczko gdzieś na krańcu kraju. 

Kolejna chwila i jestem na molo nad Pogorią. Ale najpierw klimat kolejowy a mianowicie stacja w Dąbrowie Górniczej. Mała zapomniana. W tak wielkim mieście to żałosne, a przejeżdża tędy tyle pociągów które się zatrzymują jak choćby Pendolino.  Może nadejdą dla tej stacji lepsze czasy.


KIlkaset metrów i jestem nad jeziorem Pogoria III. Na miejscu sporo ludzi. Ale pogoda jest to i są ludzie. Runda po asfalcie wokół jeziora i kolejna wokół Kuźnicy Werężyńskiej. W połowie drogi zaglądam do znajomego "spożywczaka" uzupełnić elektrolity. Pora wracać. Jadę dalej wzdłóż jeziora. Widoczki ładne.



Kiedy wszyscy w pewnym momencie jadą w lewo , ja skręcam w prawą ścieżkę która po około kilometrze się kończy. Zaczyna się piasek taki do kostek. Jechać się nie da. Ale da się nieść rower ;) To zajmuje mi trochę czasu. W końcu wydostaję się na asfalt. Niestety do Bytomia musiałbym się teleportować. Nie miałem zresztą już sił. Taki marsz z rowerem na ramieniu to nic przyjemnego i wygodnego.
Kolejny pociąg przy wspomnianej stacji. Moje ulubione EU07.


Powrót przez Będzin. Kolejny zapomniany zamknięty dworzec. Ale dworzec Będzin Miasto jest OK, jak równierz jego okolica.



Kolejny postój w Sosnowcu. Tempo spada, rzadkie jazdy to i człowiek się męczy. Tyłek też boli i to mocno. Trafiam pod uczelnię gdzie stoi taki gad.

Pogoń to ciekawa dzielnica z ciekawą zabudową trzeba będzie tutaj wrócić. Do domu przez Katowice. Jadę coraz wolniej, głód doskwiera. Myślę właścicwie tylko o tym jak szybko trafić do domu w którym jestem trochę po godzinie 20.






  • DST 32.22km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:37
  • VAVG 19.93km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 20.2°C
  • Kalorie 1681kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom-praca-dom

Czwartek, 16 kwietnia 2015 · dodano: 16.04.2015 | Komentarze 0

Po 5 rano o dziwo przyjemne 10 stopni na termometrze. Jak zwykle piekarnia i pustymi ulicami do pracy. Po 18 trzeba zresetować "procesor" niby ciężko nie było ale to był dziwny dzień. Bez planu pokręcić kilka kilometrów. Kierunek Ruda Śląska ale zaraz wracam do Zabrza. Przez Centrm i Mikulczyce wracam do siebie. W lesie rzadki widok w tej szerokości geograficznej czyli zawilce.



  • DST 10.01km
  • Czas 00:31
  • VAVG 19.37km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 488kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom-praca-dom

Sobota, 11 kwietnia 2015 · dodano: 16.04.2015 | Komentarze 0

Rano ziomb więc nie za szybko ale i tak przyjechałem zmrożony. Powrót "na krótko" i to sprawny bo goście przyjechali z daleka.



  • DST 27.64km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 19.98km/h
  • VMAX 45.80km/h
  • Temperatura 17.9°C
  • Kalorie 1322kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka

Piątek, 10 kwietnia 2015 · dodano: 10.04.2015 | Komentarze 1

Mała przejażdżka i zebranie Stowarzyszenia Rowerowy Bytom.



  • DST 47.60km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 20.11km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Temperatura 13.2°C
  • Kalorie 2297kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny wiosenny rozruch

Czwartek, 9 kwietnia 2015 · dodano: 10.04.2015 | Komentarze 2

Koniec lenistwa. Już nie będzie że śnieg, że zimno. Że coś tam. Nie pokochałem jazdy w deszczu ale będzie mniej wymówek pod pretekstem zostania w domu. Przejażdżka w znajome okolice ale po marnych asfaltach szczególnie w Rybnej gdzie trwa wymiana kanalizacji. Nie mogło zabraknąć akcentów kolejowych. Na nieczynnej stacji kolejowej w Tarnowskich Górach Strzybnicy, działa zegar. Pokazywał aktualny czas.



Fragment wąwozu nieczynnej lini kolejowej w Miedarach.

Mimo że po takiej przerwie jechało się wspaniale. A Harpagan coraz bliżej.


  • DST 50.33km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:56
  • VAVG 17.16km/h
  • VMAX 46.30km/h
  • Temperatura 13.1°C
  • Kalorie 2318kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie przy jeziorach

Poniedziałek, 16 marca 2015 · dodano: 16.03.2015 | Komentarze 0

10, 11, 12, 13 i w końcu o godzinie 14 wyjechałem. Miały być lody w Ikei ale kiedy wyjechałem pokręciłem w kierunku lasu. Od początku mocno wiało. Myślałem że jak zmienię kierunek będzie lepiej. Nie było. WIało zewsząd i mocno. Nie było szans na większe prędkości. Przez Radzionków pojechałem nadj jezioro w Świerklańcu. Na miejscu nikogusieńko. Tylko ja, wiatr, woda i refleksja ;) Aha, krążył samolot Lufthansy. Prawdopodobnie testowany był pas startowy. Fajnie to wyglądało, samolot startował, ostry zakręt i lądował. Przynajmniej tak to wyglądało. Kolej na Costa Del Chechło. Tutaj więcej osób bo zaczynają remontować swoją gastronomię. Natomiast droga wokół jeziora to porażka. Chodzić się nie da a co dopiero rowerem. Ostatni raz. Szkoda nerwów. Powrót polami z małą pomyłką nawigacyjną. To jednak marzec, szybko pochłodniało.











  • DST 65.13km
  • Czas 03:09
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 42.51km/h
  • Temperatura 11.3°C
  • Kalorie 3509kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

7 miast

Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 08.03.2015 | Komentarze 0

7 miast dzisiaj zaliczyłem. Od Rudy Śląskiej którą musnąłem przednim kołem przez Świętochłowice, Chorzów, Katowice, Siemianowice Śląskie oraz Piekary Śląskie. Miałem inne plany ale nie wyszło. Obudziłem się nawet o czasie ale świszczący w kuchennym wywietrzniku wiatr, lekko mnie zniechęcił. Miałem pojechać w okolice Lublińca, ale to za jakiś czas. Wysypało na drogi rowerzystów, oj wysypało. Zazieleniło się tu i ówdzie.


  • DST 22.31km
  • Czas 01:27
  • VAVG 15.39km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1129kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

68 Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 27 lutego 2015 · dodano: 01.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj podwójna impreza. Masa Krytyczna i urodziny Romka. Nie ważne które ;) Są i tyle. Na początek pierwszy raz w tym roku do pracy. Chłodno i wilgotno w granicach 2°. Pan ładny w telewizorze mówi że jest słonecznie. Chyba w Warszawie bo u nas od kilku dni ołowiane niebo.
O 18 sprintem na Rynek. 70 rowerzystów na koniec lutego to sukces. Szybka runda po krótkiej trasie i wracamy. W biurze promocji herbatka i jedziemy do Romka. Prezenty, śpiewanie 100 lat i wyborne humory. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Endorfiny uwolnione i to sporo.



  • DST 42.78km
  • Czas 01:57
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 45.20km/h
  • Temperatura 7.2°C
  • Kalorie 2013kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie można robić przerw

Wtorek, 24 lutego 2015 · dodano: 24.02.2015 | Komentarze 1

Cóż robienie sobie przerw większych niż 2 nie jest dobre dla zdrowia. Ciężko się siedzi to jest niewygodnie aż do bólu i ciężko się jedzie. Niemniej nieźle było pokręcić po okolicy.




  • DST 23.70km
  • Czas 01:15
  • VAVG 18.96km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 1.1°C
  • Kalorie 1137kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cmentarnie

Środa, 18 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 2

Przyejażdżka na cmentarz. W drodze powrotnej o mało sam na niego nie trafiłem. Kierowca Mercedesa który mnie wymijał, najechał brzegiem koła na małą kostkę brukową która leżała na jezdni. Kostka przeleciała mi świszcząc na wysokości nosa...