Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Nie wiadomo gdzie i po co ?

Dystans całkowity:19191.46 km (w terenie 1029.27 km; 5.36%)
Czas w ruchu:1096:49
Średnia prędkość:17.55 km/h
Maksymalna prędkość:99.90 km/h
Suma podjazdów:6226 m
Maks. tętno maksymalne:161 (83 %)
Maks. tętno średnie:140 (70 %)
Suma kalorii:902513 kcal
Liczba aktywności:498
Średnio na aktywność:38.61 km i 2h 12m
Więcej statystyk
  • DST 92.96km
  • Czas 04:45
  • VAVG 19.57km/h
  • VMAX 44.77km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 3856kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Park Gródek w Jaworznie po raz drugi

Czwartek, 14 kwietnia 2022 · dodano: 15.04.2022 | Komentarze 1

Przed świętami to według zapowiedzi ostatni tak ciepły dzień. Mam wolne (nadprogramowe) więc rower. Ale gdzieś dalej. Nie mam pomysłu na jakąś konkretną trasę ale jak byłem w Jaworznie to bardzo mi sie tam podobało a szczególnie tamtejsze "Malediwy" Droga klasyczna możliwie najkrótsza. Podobało się i tym razem. 












  • DST 27.32km
  • Czas 01:40
  • VAVG 16.39km/h
  • VMAX 44.97km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1398kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wokół komina

Środa, 13 kwietnia 2022 · dodano: 13.04.2022 | Komentarze 0

Może nie wokół najbliższych ale troszkę dalszych kominów pojeżdżone. Wszystko rozkwita i miłe spotkanie z Agnieszką...i Julią.












  • DST 20.61km
  • Czas 01:33
  • VAVG 13.30km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 8.5°C
  • Kalorie 1348kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pokazywanie Kasi Bytomia #936

Poniedziałek, 11 kwietnia 2022 · dodano: 13.04.2022 | Komentarze 0

No jak w tytule...

  • DST 50.17km
  • Czas 02:22
  • VAVG 21.20km/h
  • VMAX 42.28km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2132kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gliwickie lody

Czwartek, 7 kwietnia 2022 · dodano: 07.04.2022 | Komentarze 2

Olek polecił to pojechałem na lody do Gliwic. i ja polecam. Dobre.













  • DST 20.20km
  • Czas 01:17
  • VAVG 15.74km/h
  • VMAX 37.93km/h
  • Temperatura 14.4°C
  • Kalorie 953kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki test nowych bucików rowerowych

Środa, 6 kwietnia 2022 · dodano: 07.04.2022 | Komentarze 0

"Cygańskie lakierki" kupione kilka lat temu za 99 zł w Lidl-u dokonały żywota. Można było dalej ich używać ale jak długo. Ale trzeba być realistą. Kredyt hipoteczny kosztuje, ostatnio nawet co raz więcej. Robiąc ten wpis podrożał o 1% No ale buty były mi potrzebne ale takie pełne na teraz, jesień. Takie z siatką mam i przy 15° nogi mi zamarzają. Więc kupiłem takie. Wyjechałem pierwszy raz. To było to. To ten rodzaj obuwia o którym mówi się "z mojej nogi brali wzór" Wygodne do przesady. Doskonale opinają nogę. Jak za te pieniądze, nie wybrzydzam bo też nie mam w czym.

  • DST 45.65km
  • Czas 03:03
  • VAVG 14.97km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2948kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

1 Wiosenny Rajd Rowerowy w Piekarach Śląskich

Sobota, 26 marca 2022 · dodano: 26.03.2022 | Komentarze 0

Pierwszy Wiosenny Rajd Rowerowy w Piekarach Śląskich to była moja pozycja obowiązkowa. A że do służby na 18 więc nie mogłem sobie odmówić. Wedle moich obliczeń na starcie było 38 rowerzystów. Fajnie się jechało w wesołej ekipie. W Chechle po pamiątkowym zdjęciu odłączyliśmy się od grupy i pojechaliśmy na lody do Tarnowskich Gór.










  • DST 55.05km
  • Czas 03:13
  • VAVG 17.11km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 3017kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Klasyk, klasyków czyli Świerklaniec i okolice

Czwartek, 24 marca 2022 · dodano: 25.03.2022 | Komentarze 0

Miał być Park Gródek w Jaworznie. Ale poranek przeniósł zmiany....nie to miało być wczoraj. Dobra, pojechałem. Pięć miesięcy nie było nie w Świerklańcu. To zdecydowanie za długo ;) Więc starą dla nie drogą do celu. Zrobiło się na tyle ciepło że kurtkę zamieniłem na bluzę. Na Chechle puściutko ale wielu właścicieli domków już szykuje swoje kilka metrów kwadratowych na sezon. Przykry dla nie widok, moja ulubiona miejscówka "Costa del Chechło" zamknięta i na sprzedaż. Właścicielka zeszłego roku mówiła o emeryturze ale sądziłem że jeszcze pociągną ten interes kilka lat. Przez Tarnowskie Góry powrót do domu. 
















  • DST 17.08km
  • Czas 01:06
  • VAVG 15.53km/h
  • VMAX 24.20km/h
  • Kalorie 1132kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Kasią do/z pracy

Poniedziałek, 21 marca 2022 · dodano: 22.03.2022 | Komentarze 0

Zrobiło się ciepło więc Katarzyna zgodnie z obietnicą, kiedy tylko się da ma jeździć do pracy rowerem. To lepsze niż czekanie 37 minut na tramwaj. Ale aby nie błądziła obiecałem że za  pierwszym razem pokażę trasę a wieczorem odbiorę. I tak było. Po godzinie 13 temperatura w okolicy 14° ale po godzinie 22 już tylko 4°. 

  • DST 30.49km
  • Czas 01:53
  • VAVG 16.19km/h
  • VMAX 38.76km/h
  • Temperatura 10.5°C
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Kasią po chleb i na lody

Niedziela, 20 marca 2022 · dodano: 21.03.2022 | Komentarze 0



  • DST 43.46km
  • Czas 02:28
  • VAVG 17.62km/h
  • VMAX 38.76km/h
  • Temperatura 10.5°C
  • Kalorie 2565kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Śląsk

Wtorek, 15 marca 2022 · dodano: 16.03.2022 | Komentarze 1

Nosiło mnie od rana. Poniosło wieczorem. Miały być Żabie Doły i do domu. Ale było tak ciepło, bezwietrznie że pojechałem dalej. Koniec końców wylądowałem na dworcu kolejowym w Katowicach. Jak wiadomo to główne miejsce gdzie przyjeżdżają wojenni uciekinierzy. Przed dworce ogrzewane namioty ale nikogo nie było. Wewnątrz kilka miejsc gdzie znajdują się mamy i ich dzieci. Dosyć przygnębiający widok. Twarze tych kobiet przejęte, trochę przestraszone i jakby nieobecne. Widziałem około pięcioletnią dziewczynkę siedzącą na podłodze i bawiącą się kilkoma klockami. Ciężko ogląda się takie widoki. Nie jestem na to odporny mimo że wiele już widziałem. Pękłem, poryczałem się...może dlatego że w moich żyłach płynie jakiś % ukraińskiej krwi.