Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 68.85km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:15
  • VAVG 16.20km/h
  • VMAX 48.60km/h
  • HRavg 110 ( 55%)
  • Kalorie 3771kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

KORnO na tropie jurajskich duchów

Środa, 14 sierpnia 2013 · dodano: 21.08.2013 | Komentarze 2

Miało być inaczej. Mieliśmy pojechać z mocnym nastawieniem że coś osiągniemy, może nie podium ale góra tabeli klasyfikacyjnej. Niestety nie wyszło kolejny raz. Ale po kolei. W trójkę wraz z Leszkiem i Mariuszem. Z Bytomia wyjeżdżamy lekko opóźnieni i do bazy dojeżdżamy "na styk". Czasu starczy ledwo na zapis i przebranie się. Jest chłodno ale to dopiero początek chłodów jakie nas czekają i przyczyna tego że po drodze nam nie idzie i że kończymy imprezę wcześniej :/
Rejestracja sprawna, odprawa jeszcze bardziej. Mnie przypada rola rozdawania części map, rola z której jestem dumny. Na odprawie bez zawiłości i niespodzianek. Po prostu jechać i odnajdywać punkty. Ruszamy.

Punkt 24 Kapliczka

Szybko i sprawnie, wszyscy jadą w tym samym kierunku, do dziurkacza mała ale zawsze kolejka ;)

Punkt 7 Bagna w Błędowie-drzewo przy najdalej wysuniętym na pół-zach podeście.

Oj jak skląłem tego co wymyślił i umieścił ten punkt tutaj oj jak bardzo:D Dokładnie 1 godzinę 35 minut zajęło nam odnalezienie tego faken pomostu i tego drzewa co to na nim był punkt. Rower był noszony bo piach, prowadzony bo piach i w końcu zostawiany i szukaliśmy z buta. W końcu o północy w lesie nikt nam rowerów nie zakosi. Po poszukiwaniach odnalazłem pomost i drzewo i wróciłem po chłopaków. W lesie fajna sprawa widzieć jednocześnie kilkanaście latarek i innych niczym charty szukające śladu.

Punkt 20 Pomnik poświęcony ofiarom II wojny światowej-na drzewie.

Jedziemy do miejscowości Chechło. Na głównym placu pomnik i na drzewie dziurkacz. Obok zaparkowany cywilny radiowóz i dwóch funkcjonariuszy którzy przyglądają się to raz nam to raz uczestnikom zabawy w pobliskiej knajpie. Mnie policjanci i zabawa nie interesują ale wielbłąd to i owszem. Po drugiej stronie placu stoi mały wielbłąd...



Jedziemy dalej ale niedaleko.

Punkt 23 Na schronie

Dalej 2 kilometry bunkier z którego ma się rozpościerać widok na Pustynię Błędowską Noc i widoków nie ma widać jedynie czerwone światełka kominów. Punkt wysoko, metalowa chwiejna drabinka ale karta przedziurkowana. Tutaj po raz pierwszy marzniemy. Temperatura oscyluje w granicach 7°a będzie zimniej o wiele zimniej...

Punkt 21 Krzyż

Odnaleziony bez problemów, dziurki i już mam wsiadać na rower ale chciałem zobaczyć co jest w dole za krzyżem, nogi mi na mokrej trawie odjechały i poleciałem na d... z 3 metry w dół. Ze śmiechu nie mogłem wyjść do góry. Jakoś się udało. Siadamy i jedziemy. Jest zimniej.

Punkt 18 Skałka Kromołowiec najwyższa skałka punkt leży od wschodu skałki

Stromy podjazd powoduje że się rozgrzewamy, w okolicy skałek nawet ciepło. Odbijamy karty i zjeżdżamy w dół. Marzniemy okropnie mimo że prędkości małe i cały czas z zaciśniętymi hamulcami.

Punkt 14 Prochownia-pozostałości murów (drzewo za fragmentem muru)

Odnaleziony bez problemu. Miejsce klimatyczne.

Punkt 12 Podzamcze-drzewo od zachodniej strony.

Jedziemy w kierunku Ogrodzieńca. Podjeżdżając do Podzamcza mamy przejechane ledwo 40 kilometrów z około 100 oraz czas w granicach 5:20. Wiemy już że nie zdobędziemy wszystkich punktów. Ten przy zamku odnajdujemy po dłuższej chwili. Ktoś już zdążył uszkodzić odblaskowe elementy którymi go oznaczono. Jest po 4 rano. Ale zamek nocą prezentuje się pięknie.



Nam jest coraz zimniej w dodatku obok zamku który jest na wzniesieniu bardzo wieje. Temperatura około 3-4° Tutaj spotykamy innego rowerzystę który przed zimnem chroni się folia ratunkową. Podejmujemy decyzję że i tak nic więcej nie ugramy. Wracamy do bazy. Mariusz w krótkich spodenkach w dodatku chudy jak rabarbar. Widać że przemarznięty...szkoda żeśmy tego nie przewidzieli. Ja choć miałem nogawki i cienkie rękawiczki. Rajd to ma być zabawa, my nie jedziemy po mistrzostwo. Spokojnie ruszamy. Delikatny podjazd od Ogrodzieńca i zjazd drogą 791 w kierunku Chechła. Znajome mi okolice z innych edycji KORnO. Obok Eurocampingu w Błędowie skręcamy w pole aby dojechać do bazy. Temperatura ma tutaj najniższa wartość -1° a od kilku kilometrów 0° roślinność i tysiące pajęczyn oszronione ale już nas to nie kręci. Do bazy przyjeżdżamy o 5:30. Oddajemy kartę i nielicznym opowiadamy o naszych temperaturowych przygodach. Patrzą na nas trochę z niedowierzaniem. Pokazuję termometr z roweru i cały czas jest na nim 0 (zero). Ratujemy się herbatą i kilkoma porcjami ciepłego żurku który nas rozgrzewa. Niestety zmęczenie powoduje że zaczynam mieć dreszcze. Żegnamy się w samochód i po około godzinie jesteśmy wszyscy w domach.


Chciałem podziękować Monice i Tomkowi za udaną imprezę. Zgodnie z zapowiedziami było trochę strasznie, przynajmniej ja się trochę bałem ;) ale zgodnie z tą samą zapowiedzią nie było ciepło :P a miała być
"ciepła sierpniowa noc"
Wyczytałem na stronie Moniki że ktoś kto raz spróbuje rajdów na orientację nie będzie mógł przestać, ja nie mogę przestać...i nie chcę. Czekam na kolejne rajdy.


Komentarze
kosma100
| 13:59 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj Fajny opis :) Wkręć w rajdy Rodzinkę :-) Może wprowadzimy "pakiety Rodzinne" :-)
Pozdrawiam!
noibasta
| 22:43 środa, 21 sierpnia 2013 | linkuj Ehh szkoda, że nie zdążyłem wrócić, bo świateł na tę okoliczność przygotowałem dostatek ;) i zmarzłbym oświetlony ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!