Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 116.11km
  • Teren 4.50km
  • Czas 06:10
  • VAVG 18.83km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 4984kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Byczyna w zapachu rzepakowych pól

Czwartek, 11 maja 2017 · dodano: 14.05.2017 | Komentarze 4

Byczyna. To zabytkowe miasto było na mojej "liście" od jakiś dwóch lat. Ale odległość 100 kilometrów mnie odstraszała. No ale mamy Koleje Śląskie. Dwoma pociągami dojeżdżam na miejsce. Pociągi zestawione tak że po pierwsze nie muszę szybko wstawać a po drugie między pociągami mam kilka minut zapasu. Na miejscu czyli w Oleśnie melduję się o godzinie 10:30. Godzina idealna, temperatura idealna i świeci dawno niewidziane słoneczko. Sama stacja kolejowa niestety nie prezentuje się najlepiej. Brak remontów od lat 80-tych odcisnął swe piętno. Na miejsce przywozi mnie niezastąpiony do wożenia rowerzystów EN57 aka "kibel"

Prawdopodobnie najlepszy
Prawdopodobnie najlepszy © Dynio

Dworzec kolejowy w Oleśnie
Dworzec kolejowy w Oleśnie © Dynio

Już na początku jadę po drodze rowerowej która prowadzi po dawnej linii kolejowej. No ale jadę tylko kilometr. Droga prowadzi dalej ale mnie jechać w prawo. Zaczynają się różne gminy. Zawsze byłem fanem "witaczy" ale takich prostych i czytelnych. Było ich trochę.

Gmina Radłów
Gmina Radłów © Dynio
Gmina Skomlin
Gmina Skomlin © Dynio

Skoro to Opolszczyzna to też pojawiają się niemieckojęzyczne nazwy miejscowości.

Dwujęzyczne nazwy
Dwujęzyczne nazwy © Dynio

Pierwszy króciutki postój przy barokowym dworze w Biskupicach. Działa tam karczma ale chyba nie wiedzie się tam najlepiej. Przygnębiające miejsce.

Karczma w barokowym dworze
Karczma w barokowym dworze © Dynio

Gorzów Śląski tutaj krótko. Kilka łyków wody i nie bawię tutaj długo. Po prostu w tej miejscowości nie ma niczego ciekawego. Nawet Rynek mało ciekawy. Miasto zaniedbane. Nie warto nawet było wyciągać aparatu. Co innego Praszka to inna liga. Tutaj widać ręce gospodarzy. Ciekawe miasto ze względu na wąskotorowe tradycje kolejowe. W tutejszym muzeum ustawiony jest odrestaurowany skład który jeździł kiedyś na tutejszej trasie.

Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce
Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce © Dynio

Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce
Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce © Dynio

Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce
Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce © Dynio

Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce
Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce © Dynio

Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce
Zabytkowy tabor wąskotorowy w Praszce © Dynio

Jest też Rynek, ładny. Nie jestem jednak fanem miejscowości przez które przebiegają drogi krajowe i przejeżdżają trzęsące się TIR-y.

Rynek w Praszce
Rynek w Praszce © Dynio

Przez kolejne trzy kilometry jadę po remontowanej drodze wśród maszyn drogowych...uroczo. Alternatywy brak. Wjeżdżam też w południowe krańce województwa Łódzkiego. Chyba zapomnieli tutaj o drogach stan kiepski. Ale otoczenie fajne. Trzeba będzie wrócić i pooglądać.

Dolina Prosny
Dolina Prosny © Dynio

Kilka kilometrów i wracam na Opolszczyznę. Drogi od razu lepsze, kilkuletnie ale jak stół. Taką właśnie drogą wjeżdżam do Byczyny.

Na granicy województw
Na granicy województw © Dynio

To miasto mnie zachwyciło. Mimo że to pracujący dzień tygodnia ruch niewielki. Lubię takie klimaty małomiasteczkowe. Samo miasto genialnie utrzymane w klimacie historycznym. Drogi brukowane ale tak że rowerzysty nie wytrząsa. Kameralny Rynek z infrastrukturą. No po prostu mój ideał. Pani w informacji we wszystkim doskonale zorientowana i bardzo gościnna. Tutaj robię sobie godzinną przerwę. To miasto powinien odwiedzić każdy rowerzysta.

Rynek w Byczynie
Rynek w Byczynie © Dynio

Mury miejskie w Byczynie
Mury miejskie w Byczynie © Dynio

Baszta Południowa tzw. Piaskowa w Byczynie
Baszta Południowa tzw. Piaskowa w Byczynie © Dynio

Niechętnie ale trzeba jechać dalej. Z obietnicą powrotu jadę dalej. Na jednej z głównych dróg napotkałem taką oto tablicę. No nie wiem czy chciałbym "wędrować" wśród ciężarówek, ale każdy woli co innego...

Szlak turystyczny
Szlak turystyczny © Dynio

Kilkanaście kilometrów dalej kołuję do Wołczyna. To miasto słynie z produkcji...drożdży. Miło ale krótko, czas goni.

Wołczyński Rynek
Wołczyński Rynek © Dynio

Wieża wodna w Wołczynie
Wieża wodna w Wołczynie © Dynio

Niestety do mety mojej podróży czyli Kluczborka jadę niestety ruchliwą drogą 42. Wszyscy jadą szybko i blisko....bardzo blisko. Nie czuję się bezpiecznie. Na granicy miasta zaczyna się droga dla rowerów a dalej niezależnie od konsekwencji jadę po chodniku. Najpierw jadę na dworzec sprawdzić kolej. Do pociągu mam jeszcze trochę ponad godzinę. Sam dworzec imponujący, świeżo po remoncie. Widać że firma się przyłożyła. Wszystko doskonale przemyślane. Można skorzystać z prysznica a rower zostawić u ochrony. Dworzec silnie strzeżony przez SOK i ochronę, dodam że miłą. Pojechałem uzupełnić zapasy na drogę. 

Kluczboski Rynek
Kluczborski Rynek © Dynio

Dworzec kolejowy w Kluczborku
Dworzec kolejowy w Kluczborku © Dynio

Dworzec kolejowy w Kluczborku
Dworzec kolejowy w Kluczborku © Dynio

W promieniach zachodzącego słońca wracam a jakże...EN57.

Prawdopodobnie najlepszy
Prawdopodobnie najlepszy © Dynio






Komentarze
Adi70
| 20:54 niedziela, 14 maja 2017 | linkuj jacek czymu cie nie było na ANNABERGU
grigor86
| 20:44 niedziela, 14 maja 2017 | linkuj Ciekawe miasto, dobry dystans i te akcenty kolejowe wymiatają. Fajnie Jacku :-)
Roadrunner1984
| 20:42 niedziela, 14 maja 2017 | linkuj To musiała być fajna wycieczka :D widać po fotach
gizmo201
| 20:09 niedziela, 14 maja 2017 | linkuj fajne tam rejony mają, i z reguły płaski teren hehe
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!