Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.99km
  • Czas 01:45
  • VAVG 14.85km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 151 ( 75%)
  • HRavg 114 ( 57%)
  • Kalorie 1048kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dla Kajmana :)

Wtorek, 30 marca 2010 · dodano: 30.03.2010 | Komentarze 8

Otóż wiele ciekawych rzeczy można dowiedzieć się o innych rowerzystach czytając ich blogi.Otóż niradhara wyjawiła nam że jej Kajman jest wielbicielem architektury drewnianej.Aby zrobić Piotrowi przyjemność wybrałem się dziś w kilkukilometrową przejażdżkę aby zaprezentować drewniany kościółek w Bytomiu.
Otóż znajduje się się on w Bobrku przy placu Drzymały,należy on do parafii ewangelickiej jest obecnie obiektem zamkniętym z uwagi na fakt że w niedalekich Miechowicach znajduje się druga parafia a samych ewangelików w Bobrku jest dwóch.Rozmawiałem kilka tygodni temu z opiekunami obiektu którzy mówili że z uwagi na zły stan obiektu oraz że w dużej części został on wewnątrz obłożony materiałami niebezpiecznymi (płyty azbestowe) zostanie on najprawdopodobniej zrównany z ziemią.Szkoda bo to ostatnia drewniana bożnica w Bytomiu.
Stan dzisiejszy prezentuje się tak:





Drugim ale już nieistniejącym drewnianym obiektem sakralnym był spalony prawdopodobnie przez SB kościół św.Wawrzyńca w Parku Miejskim.Dużo na ten temat można poczytać na miejskim forum
Tak prezentują się dziś pozostałości fundamenty po kościele:


Kategoria Samotnie



Komentarze
robin
| 19:49 czwartek, 1 kwietnia 2010 | linkuj Dla Kajmana normalnie całą okolicę zjeżdżę dużo tu drewnianych kościołów :)
art75
| 18:35 środa, 31 marca 2010 | linkuj Ciekawy obiekt, wielka szkoda, że został pozostawiony na pastwę losu... I te okropnie zeszpecone drzewa...,to zdaje się jest "polska specjalność"..:/
W okolicy są jeszcze (co najmniej) dwa drewniane kościoły: jeden w Chorzowie (p.w. Św. Wawrzyńca) i w Katowicach w parku Kościuszki.
Kajman
| 22:39 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Ciekawe:) Ewangelików z Bobrka znam (z opowieści mamy) czterech ale do kościoła chodzą w Katowicach:)
fredziomf
| 22:28 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Ciekawa wycieczka, ja jeszcze nie odkryłem tego kościółka :) no i jakieś fatum nad naszym miastem, czego nie zniszczą szkody, to dopełni wyburzanie.
wolfik
| 20:53 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Te okna są jakieś takie niedoopisania. Tak patrzę na nie kilka minut i nie wiem co powiedzieć:)
djk71
| 20:51 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Szkoda takich miejsc... ale po co to piszę, każdy tak myśli... Każdy, oprócz tych, którzy tak nie myślą....
niradhara
| 20:49 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Drewniane kościoły kojarzą mi się ze wsią. W mieście raczej rzadko się je spotyka, więc Twój wpis jest podwójnie ciekawy :)
sikor4fun-remove
| 20:45 wtorek, 30 marca 2010 | linkuj Ja też strasznie lubię architekturę drewnianą :D Super wygląda ten kościołek :]
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!