Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.26km
  • Teren 7.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 16.66km/h
  • VMAX 45.10km/h
  • Temperatura 17.5°C
  • HRmax 153 ( 76%)
  • HRavg 123 ( 61%)
  • Kalorie 2316kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie mam pomysłu na tytuł wycieczki :)

Niedziela, 18 kwietnia 2010 · dodano: 18.04.2010 | Komentarze 10

Moja dzisiejsza wycieczka jest pokłosiem wyprawy w którą wczoraj wybrał się codeisred.Nie mając pomysłu na dzisiejszą wyprawę postanowiłem pojechać tam gdzie ww a dodam że są to moje ulubione okolice do rowerowania.Wyjechałem z domu spokojnym tempem jak zwykle przez Park Miejski po drodze rowerowej w kierunku Centrum.Na drodze jak to na drodze rowerowej mnóstwo pieszych wózków dzieci psów i nawet dziewczynka ze szczurkiem na ramieniu oraz co ciekawostka murzyn z wózkiem.......Naprawdę nie zrozumiem i niech mi to ktoś wyjaśni dlaczego po drodze dla rowerów z taką lubością poruszają się piesi.Czy to złośliwość,głupota czy też zwykła przekora ???
Jadąc sobie między tabunami pieszych mym oczom okazuje się ww rowerzysta.Pogadaliśmy sobie może minutkę może dwie ja pojechałem w swoją stronę a codeisred na górę Świętej Anny.Dawno nie byłem w tych okolicach Bytomia a zatem z zadowoleniem zauważyłem że jeden z budynków po byłych Zakładach Górniczo Hutniczych "Orzeł Biały" został odrestaurowany i będzie dalej służył a nie zostanie zrównany z ziemią jak wiele ciekawych budowli Bytomia.

Dosłownie kilkaset metrów dalej ciekawy pomysł na reklamę firmy transportowej.

Przejechałem peryferia Piekar Śląskich by dojechać do Rogoźnika.Byłem tutaj wiele razy ale pierwszy raz zauważyłem tą kaskadę.Kiedy robiłem jej zdjęcie.
minęło mnie z prędkością około 130-150 km/h czarne Audi A4 Avant SBE 33777 a w nim młodzieniaszek delektujący się prędkością między domami mieszkalnymi,wyprzedzający na podwójnej ciągłej.Kilka razy wykręciłem numer 112 ale nikt po drugiej stronie nie odbierał.Dałem spokój pewnie i tak już z taką prędkością jest za daleko aby go gonić.
Rogoźnik przywitał mnie kłaniającymi się brzozami :)

jedno z jeziorek prezentuje się pięknie.

a oba łączy kolejna kaskada wraz z pochylnią



niestety wymagającą posprzątania zresztą jak i cała okolica.Wszędzie widać worki ze śmieciami i trafiła się nawet obudowa telewizora rodem z CCCP.Swoją drogą ciekawe kto taszczył takie pudło na biwak ?
W ciekawym miejscu w sam raz na piknik rowerowy wypiłem cały zapas Isostara zjadłem batonik chwilkę odpocząłem i podjechałem do źródełka aby nabrać sobie lodowatej wody do bidonu.

Pojechałem a właściwie prowadziłem rower przez dwa kilometry po drodze leśnej a to z uwagi że została ona kompletnie rozjeżdżona przez ciężki sprzęt budowlany budowy autostrady.Droga przez mękę ale może skorzystają na tym rowerzyści np.przejazdem takim jaki buduje się w Bytomiu.
Opuściłem gościnną gminę Bobrowniki.

I wjechałem do Świerklańca.Jezioro Świerklanieckie równie pięknie się prezentuje.Tak wypełnionego zbiornika jeszcze nie widziałem.

Nie zabawiłem tutaj długo przejechałem Park pełen ludzi i wiatraczków.

Przez Orzech pojechałem do Radzionkowa w którym bardzo podoba mi się tamtejsza fontanna.

Kilometr od domu budują pod budowaną autostradą A1 tunel dla rowerzystów.To dobrze bo bałem się że będę musiał lawirować rowerem między pędzącymi samochodami.

Mijałem też rowerzystę na szosie.Pierwszy raz w Rogoźniku później w Świerklańcu i na koniec w Bytomiu.Nie znam ale pozdrawiam :)
Kategoria Samotnie



Komentarze
kosma100
| 04:46 wtorek, 20 kwietnia 2010 | linkuj No to się Dyzio rozkręcił ;-)
Muszę zacząć jeździć.
Co do pieszych na ścieżkach to kiedyś ciśnienie mi podskoczyło jak do starszej pani (około 70-tki), która szła z córką po ścieżce rowerowej grzecznie powiedziałam: "Przepraszam ale chodnik jest obok, tu jest ścieżka rowerowa" na to ów moherowa pani: "I gówno mnie to obchodzi". Szczena mi opadła i wybuchnęłam: "A mówią, że to młodzież jest chamska. następnym razem przywalę z roga, bo to chyba najlepsze rozwiązanie".
Pozdrawiam
alistar
| 21:45 poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | linkuj Co do pieszych na ścieżkach rowerowych... chyba bezmyślność w większości przypadków, a w mniej licznych - złośliwość... Nic to, trzeba przeżyć...
Czytałam wpis i oglądałam zdjęcia z przyjemnością :) Cieszy jak budynki są odnawiane - w Poznaniu też to się zdarza... (a szkoda, że nie jest to stałą praktyką...)
A wiatraczki chyba jutro dzieciom pokażę :)
Dynio
| 18:13 poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | linkuj robin dzięki Twoje słowa to dla mnie pochwała.
fredziomf tą ciężarówkę tez znam od lat lecz dopiero ostatnio się jej przyjrzałem i z tego co widzę zero rdzy ;)
codeisred temu "ciemniejszemu" chyba na myśl nie przyszło że idzie po drodze dla rowerów.
kajman gwizdek wypróbuje jutro,dzięki za pomysła :)
sikor4fun na stawianie roweru na kole za ciężki jestem niestety.
martinez co z tego że "WIEDZĄ" jak z tej wiedzy nic konstruktywnego nie wynika.Wstyd i tyle.A jednemu lub drugiemu zdjęcie zrobisz to Sądem straszy ale za swoje postępowanie przeprosić nie potrafi jednocześnie przeprosin oczekując i to pisemnych.Żenada.
sikor4fun-remove
| 14:06 poniedziałek, 19 kwietnia 2010 | linkuj Ja już u siebie rozgryzłem co robić jak są piesi na ścieżce :]
Stawiam rower na koło i jadę środkiem :] zawsze ale to zawsze ktoś schodzi :] między czasie krzyczę a chodnika to państwo nie ma ? ewentualnie mordobicie :D no dobra te ostatnie zmyśliłem :]
Super okolica i świetny sprzęt na drugim zdjęciu ! :] MAN ?
Kajman
| 22:01 niedziela, 18 kwietnia 2010 | linkuj Dzisiaj ścieżką rowerową lazła sobie rodzinka. Grzecznie z daleka dzwonię a oni nic. Podjeżdżam bliziutko i przeraźliwie gwiżdżę. Poszli w buraki z prędkością światła!
codeisred
| 19:08 niedziela, 18 kwietnia 2010 | linkuj ten "ciemniejszy" pan na sciezce tez mi prawie pod kola wlazl - zahamowalem z piskem opon przed nim , ale on dalej nie kumaty stal jak baran dalej
fredziomf
| 17:47 niedziela, 18 kwietnia 2010 | linkuj - Tą ciężarówkę-reklamę pamiętam od zawsze, i zawsze jak to maluch wpatrywałem się w nią, gdy jechałem z rodzicami DK4.
- Kaskadę przy Rogoźniku już dawno wypatrzyłem, ale muszę przyznać że bardzo ładnie wyszła na zdjęciu, i te drzewa.
- Super że będzie tunel, była by katastrofa gdyby go nie było.
robin
| 17:37 niedziela, 18 kwietnia 2010 | linkuj Z tytułem zawsze jest problem. W tym roku bardzo się rozkręciłeś. Zdjęcia fajnie Ci wyszły. Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!