Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.09km
  • Teren 0.86km
  • Czas 01:51
  • VAVG 12.48km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 157 ( 78%)
  • HRavg 109 ( 54%)
  • Kalorie 1560kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

XVI Bytomska Rowerowa Masa Krytyczna

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 4

To była troszkę inna impreza niż dotychczasowe,złożyło się na to kilka czynników.Po pierwsze wziąłem udział jako gość.Dzięki temu pogadałem z każdym choć kilka chwil popatrzyłem na imprezę z innej strony i mogłem spędzić czas z żoną.Po drugie miejsce startu uległo zmianie,co prawda dalej z Rynku obok lwa ale sam lew zmienił swoje legowisko o 3 metry ;) no ale zawsze to jakaś zmiana.Kolejna zmiana to trasa.Nie da się w obecnym czasie zrobić trasy i jej przejechać bez utrudnień.Bytom to jeden plac budowy do tego wielki.Całe Centrum rozkopane ulice pozamykane kładziony nowy asfalt robione nowe pasy ruchu dla samochodów,wymiana kanalizacji układanie magistrali centralnego ogrzewania itp. itd.Korki,korki,korki zamieszanie wariujące GPS-y w dowolnej konfiguracji itp. itd. Sądzę nawet że przy wjazdach powinny stać tablice z napisem "nieczynne z powodu remontu"
Tradycyjnie imprezę zabezpieczała Straż Miejska Policja i Pogotowie Ratunkowe.Przejazd bez zakłóceń i niespodzianek.Trasa krótsza bo w mniej więcej w połowie wjeżdżamy na Kąpielisko Otwarte w Parku Miejskim gdzie czeka na nas grochówka serwowana przez restaurację fatmamas którą gorąco polecam zresztą nie tylko na dobrą grochówę ;) To nie koniec atrakcji tego wieczora.Na polanie pali się już ognisko które sam układałem w stos :)) Dodam że od ponad 30 lat jest to pierwszy przypadek w którym wydano zgodę na rozpalenie ogniska w Parku.Dzięki Adam.
zdjęcia:TUTAJ !!! naprawdę świetne.



Komentarze
alistar
| 22:01 sobota, 23 października 2010 | linkuj Piękne ognisko :)
devilek
| 21:12 sobota, 23 października 2010 | linkuj Nie ma sprawy ;) Jak sie uda to z zawodow przyciagne siakies nowe do Twojej kolekcji ;)
Dynio
| 21:11 sobota, 23 października 2010 | linkuj devilek dzięki za towarzystwo i smycze :)
devilek
| 21:00 sobota, 23 października 2010 | linkuj "Trasa krótsza bo w mniej więcej w połowie" oO kolego, ja dziekuje za to, ze trasa byla taka, a nie inna bo rekawiczki nie spisaly sie zbytnio ... Dzieki za przejazd i za mila atmosfere ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!