Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 8.90km
  • Teren 3.92km
  • Czas 00:45
  • VAVG 11.87km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Temperatura -4.2°C
  • HRmax 169 ( 84%)
  • HRavg 133 ( 66%)
  • Kalorie 993kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie ma lekko,pewna liczba i pewien koniec

Wtorek, 28 grudnia 2010 · dodano: 28.12.2010 | Komentarze 17

Po ponad dziesięciodniowej przerwie wyleczeniu odmrożeń przyszło mi w końcu dosiąść roweru i to prawdopodobnie po raz ostatni.Ostatni albowiem w magazynie sklepu czeka na odbiór mój nowy rower.Ale zanim do tego dojdzie pojechałem sobie na wycieczkę co prawda krótką ale dalej się nie dało a i kondycja nie najlepsza ;)
Od samego rana padał raz mniej raz bardziej intensywnie skutkiem czego napadało go około kolejnych około 10 centymetrów.Poskutkowało to tym że jazda po przykrytym śniegiem lodzie na oponach 1,95 i SPD-ekach do najbardziej komfortowych nie należała zwłaszcza na osiedlu gdzie są wąsko odśnieżone ulice.Kierowcy trąbią jak wściekli szczególnie autobusów.Tak jak poprzednim razem potrzebny był balans ciałem aby nie zaliczyć gleby a właściwie śniegu.Co nie udało się na jezdni udalo się skutecznie w lesie,ale cóż to taka tradycja.Z uwagi na trudne warunki chciałem w miejscowym serwisie zamienić SPD na platformy,za pierwszym razem nie było klucza do pedałów cóż zdarza się.Dziś był klucz ale nie było serwisanta.Będzie jutro a chłopak który był na miejscu robił za ozdobę serwisu.Cóż trzeba korzystać ze sprawdzonego i rzetelnego serwisu nauczka na przyszłość.Po tej "przygodzie" pojechałem do pobliskiego Lasu Miechowickiego wydeptanymi przez pieszych ścieżkami.W trakcie jedynego postoju przełączając funkcje w liczniku zauważyłem że stuknęło mojej Meridzie 10000 kilometrów.

Fajny przebieg i czas na zmianę.Za kilka może kilkanaście dni będę dosiadał nowego roweru.Merida dalej pozostanie ale jako środek transportu do poruszania się zimą.Trochę smutno bo razem przejechaliśmy te kilometry często w deszczu burzy śnieżycy a nawet siarczystym mrozie.A jeśli w towarzystwie to zawsze doborowym.Te lata będę wspominał bardzo przyjemnie.Mam nadzieje że nowy sprzęt będzie mi wiernie służył jak i dostarczy wielu przeżyć
Kategoria Samotnie



Komentarze
siwy-zgr
| 10:34 niedziela, 9 stycznia 2011 | linkuj Ok, to czekamy :) A zimówki się przydają. Serce by mi pękło jakbym miał jeździć po śniegu na moim obecnym, podstawowym rowerze ;) A tak to jest sztywniaczek z tylną przerzutką - prosto, wygodnie i bezawaryjnie.
Dynio
| 09:52 niedziela, 9 stycznia 2011 | linkuj fredziomf,irychu,siwy-zgr,Roadruner1984 dlatego to co związane z nowym rowerem trzymam w tajemnicy to to że rower mam zarezerwowany.Po 15 lutym dostanę "13" i wtedy pojadę zapłacę i odbiorę.Życie pisze różne scenariusze dlatego nic więcej nie mówię bo wiadomo że w ostatniej chwili może coś wypaść a nie chcę zapeszyć :) Niemniej rower to nie będzie żadne szaleństwo rocznik 2010 cena około 3000 zł. i oczywiście będzie to MTB.
Dokonam jedynie przeskoku jakościowego moja Merida którą kocham jest na mnie "ciut" za duża nie ma amortyzatora ale dalej pozostanie w moim garażu jako zimówka.
siwy-zgr
| 23:36 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Właśnie, pochwal się chociaż marką :) Tak się czaisz, to pewnie coś ciekawego będzie ;)
fredziomf
| 10:12 środa, 29 grudnia 2010 | linkuj irychu to chyba siła sugestii, wczoraj tam widziałem inną liczbę :)
irychu
| 10:02 środa, 29 grudnia 2010 | linkuj fredziomf Z łańcuchem to o jedno 0 jest w książce mniej =P
Dynio Faktycznie, pedały lubią się zapiec i stworzyć wiele problemów przy ich odkręcaniu...

PS. Pochwal się chociaż marką na jaką patrzysz nowej "wozi-dupki" =P
fredziomf
| 23:20 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Co do 10000 km. Z ciekawości zerknąłem na harmonogram serwisowania Meridy. I akurat po 10000km zalecają dopiero "sprawdzić i wymienić w razie potrzeby" łańcuch. Zdjęcie
grabek
| 22:55 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Wreszcie:)
McAron
| 22:39 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Dynio, 10 tys i wymiana ? Toż to dopiero na dotarciu jest :) To co, na styczniowej GMK chrzciny ?
Roadrunner1984
| 22:27 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Też jestem ciekaw co nowy rok Jackowi przyniesie :D:D:D:D może Ktrak Cycle http://www.sportness.pl/cms/zalaczone_pliki/big_ktrak.jpg :D:D:D
Dynio
| 21:10 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Goofy601 okazało się że odkręcanie pedałów jest bajecznie proste http://www.krajek.pl/User.do?a=19&b=11# przy czym o ile z lewym to była łatwizna o tyle prawy stawiał opór czynny co spowodowało złamanie się jednego z kluczy oraz wygięcie drugiego (za krótkie ramię).Po ustnej reprymendzie z mej strony nic to nie zmieniło więc jutro wizyta w serwisie.Dzięki za pomoc.
alistar
| 21:08 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj To żeby udało Ci się ten nowy rowerek kupić! :)
Goofy601
| 20:23 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Prawy ma prawy, lewy ma lewy. Żeby nie zapomnieć to najlepiej tak, jak się korba z wolnobiegiem obraca ;) ( zgodnie z wolnobieżką)
Dynio
| 19:33 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Goofy601 Merida będzie zabezpieczona a na przyszłą zimę będzie miała opony zimowe (z kolcami),co się tyczy pedałów to wiem że 15 ale w którą stronę kręcić to już nie bardzo ;) mmyli mi się lewy gwint prawy gwint........
Goofy601
| 19:16 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Oho, ciekawe cóż to będzie za maszyna? :) 10000 to ładny dystans, faktycznie żal się z rowerem rozstawać po tylu wspólnych kilometrach. Ale myślę, że jak porządnie przeserwisujesz Meridkę i znajdziesz jej jakieś przytulne miejsce na sezonowe leżakowanie, to się na Ciebie nie obrazi i będzie dzielnie służyć w zimie.:)

p.s. A do pedałów zwykła płaska piętnastka wystarczy :)
Dynio
| 16:21 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj fredziomf,irychu Panowie dopóki go nie mam nic więcej nie piszę. Rożnie bywa jeszcze może się coś stać że go nie kupię.Jeśli już będzie zapłacony to wtedy będzie pokazany.Nie ukrywam że polowałem na te 10000.Koniecznie chciałem by było to jeszcze w tym roku ;)
fredziomf
| 15:16 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Oj będzie problem wpisać w bikestats, z którego rocznika będzie Twój nowy rower :)

P.S.) Ja mam oponę 700x38C czyli 1,50 (a z tyłu jeszcze mniej) i SPDki, więc kto ma gorzej :P
P.S. 2) No proszę wystarczyło niespełna 9km do okrągłej liczby.
P.S. 3) Dlaczego nic nie piszesz co to za typ roweru będzie, chyba MTB?
irychu
| 14:40 wtorek, 28 grudnia 2010 | linkuj Doczekać się nie mogę żeby zobaczyć Twój nowy nabytek (: Cóż to za marka, cóż to za model? ;>

A dystansik pozytywny :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!