Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.03km
  • Czas 01:21
  • VAVG 20.02km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 20.5°C
  • HRavg 137 ( 68%)
  • Kalorie 1367kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciepła noc :)

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 27.04.2011 | Komentarze 4

Ledwo się obudziłem o 11.05 a właściwie telefon mnie obudził a już trzeba było wyjeżdżać na 14 do służby. Najpierw jednak musiałem oddać dług 1.20 zł z dnia wczorajszego :) Miła ale krótka rozmowa z Panią Basią i jadę w kierunku Centrum. Mijam kilkusetmetrowy korek na ulicy Frenzla a jest to spowodowane zamknięciem jednego pasa ruchu w związku z drążeniem tunelu pod skrzyżowaniem ulic: Frenzla/Miechowicka/aleja Jana Nowaka Jeziorańskiego.Dzięki temu prawy pas jest całkowicie oddzielony od pojazdów i jadę nim tylko ja. Żadne auto nie może się przebić przez ciasno ustawione pachołki :) Miny kierowców w swych wart po kilkadziesiąt a nawet set tysięcy złotych brykach bezcenne :D
Wyjazd grubo po 22 a to przez czworo dzieci w wieku 8 9 10 i 11 lat które końcem kwietnia zażywały sobie kąpieli w jednym z bytomskich stawów. Trzeba się było "bąblami" zająć zanim odbiorą ich szanowni "rodzice" a ci nie spieszyli się do odbioru. Pojechałem pętlę przez Centrum Rozbark Żabie Doły Łagiewniki znów Centrum i powrót do domu.Ciepły wieczór i bardzo przyjemnie się kręciło. Polecam każdemu.


HZ 0:14:41 17%
FZ 0:48:44 57%
PZ 0:22:25 26%



Komentarze
bote21
| 16:30 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj W środę jadąc do szkoły wyjeżdżałem 623 z Miechowic całe 40 minut. Od dzisiaj jeżdżę rowerem i nie wyobrażam sobie powrotu do komunikacji miejskiej. Do zobaczenia jutro na masie! :)
uluru
| 13:00 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj Aż się włosy jeżą czytając coś takiego..czy w dzisiejszych czasach rodzice już nie mają żadnej władzy nad swoimi dziećmi??
Dynio
| 22:26 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj grigor86 każdy z nas miał taki epizod tylko ja miałem wtedy 13 lat. Wadą tego zbiornika z którego dzieciaki strażnicy wyciągali to staw który przy brzegu ma na "dzień dobry" 3 metru a dalej pręty i elementy budowlane z budowy pobliskiego osiedla Arki Bożka. Kiedy woda jest niezmącona widać je gołym okiem.
grigor86
| 22:22 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj Mój rekord za dzieciaka to kąpiel w jeziorze w marcu :-) W tedy się szalało, bo nie miało się jeszcze co kurczyć ;-) ale straż miejska nie była potrzebna haha.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!