Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 45.80km
  • Czas 02:42
  • VAVG 16.96km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 3750kcal
  • Podjazdy 445m
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chorzów

Sobota, 2 marca 2013 · dodano: 02.03.2013 | Komentarze 13

Do lasu można pojechać jedynie po to aby grzęznąć w błocie. A że ja błota nie lubię pojechałem do Chorzowa.
Właściwie rowerowo nigdy tego miasta nie odwiedziłem oprócz wyjazdów do Parku Śląskiego. Jeszcze na początku wyjazdu tusz pod domem aby tradycji stało się zadość to na drodze rowerowej mamy zaparkowany przecudnej urody samochód dostawczy...



To jednak nie jest mi w stanie zepsuć nastroju. Na początek jeszcze przy granicy z Bytomiem kościół św. Józefa. To tyle w temacie kościelnym, po prostu spodobał mi się.

.

Pokręciłem się po różnych uliczkach prawie trafiając na stadio Ruchu gdzie szykowano się do meczu. Kręcąc się to tu to tam trafiłem na mały plac u zbiegu kilku ulic gdzie znajduje się fajna fontanna.



Obok niej, znak drogowy. Zakaz jak zakaz ale ta tabliczka pod nim...



Jeżdżąc trafiłem w okolice Teatru Rozrywki. Ma piękny gmach.



Nic tak nie bawi jak kreatywność tych co robią graffiti.



Nie zwlekając trafiłem tam gdzie trafia każdy czyli do parku. Stadion Śląski nie wiadomo kiedy doczeka się końca budowy przez faken "krokodylki" Po placu budowy kręcą się niemrawo robotnicy, zajęci bardziej czyszczeniem i konserwacją sprzętu niż faktyczną budową.







Trafiło mi się zdjęcie roweru ze spikerem (wprawne oko wypatrzy mikrofon w lewej ręce)



Trochę pojeździłem i trafiłem na czerwony dywan w Los Andżeles przy rozdaniu Oskarów, nagrody nie dostałem ale przejechałem się po tym :P



Kolorów jest trochę więcej w innej części. Jest kolorowo, czerwono-zielono. Dla niebędących w temacie informacja że czerwone to dla rowerów a zielone dla roleczek.



Park to kolejki są a właściwie były dwie, pierwsza to Elka. Przez ostatnie kilka lat nieczynna. Teraz odbudowywana od podstaw.



Kolejna kolejka to Kolejka Parkowa. Nieczynna od dwóch lat, niszczeje tak jak samo jak jej stacyjki kolejowe...



Pierwszy raz też przejechałem się obok żyrafy.



Powrót do domu przez Centrum miasta, jego chyba najbardziej charakterystycznym budynkiem jest gmach Poczty Polskiej. Zobaczyć go można w wielu wydawnictwach i logu miasta, mowa o wieży.



Wracając zaliczyłem jeszcze wieżę Szybu Prezydent. Najlepiej prezentuje się wieczorem, oświetlona.






Komentarze
TomekChorzow
| 06:05 niedziela, 24 marca 2013 | linkuj Ta rzeźba przedstawiająca chłopca z łabędziem jest autorstwa urodzonego w Chorzowie (wówczas Königshütte) Theodora Erdmanna Kalidego. Stoi ona na Placu Jana Matejki przy którym znajduje się też mój kościół parafialny pod wezwaniem świętego Antoniego Padewskiego http://antoni.net.pl/, gdzie już prawie 50 lat temu przyjąłem sakrament Chrztu Świętego (a później była też i pierwsza spowiedź, pierwsza komunia święta i bierzmowanie udzielone przez śp. ks. biskupa Herberta Bednorza).. Sakrament Małżeństwa był gdzie indziej - w parafii Opatrzności Bożej w Katowicach skąd pochodzi moja Żona :)
amiga
| 15:03 wtorek, 5 marca 2013 | linkuj Ze stadionem to powoli lekka przesada...., miało być pięknie a wyszło jak zawsze....

Co do kolorów ścieżek w parku śląskim to jeszcze tam nie byłem, jednak jeżeli ktoś po prostu je pomalował to może być ciekawie po deszczu..., czy lekkim przymrozku...
benasek
| 20:36 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Obwiednia - musiałem poszukać, co to znaczy...
akacja68
| 20:23 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Ech, gdzie te czasy, że się do Wesołego Miasteczkajeździło i do zoo... Wyprawa do Chorzowa była przecież szczytem marzeń każdego śląskiego brzdąca...
Roadrunner1984
| 19:18 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj HEH przy stadionie to już 2 rok nic się nie zmienia ueahuehaueha
grigor86
| 16:05 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Obszerna fotorelacja. Chorzowski stadion mógł już być skończony, ale przez błąd człowieka, jego budowa może ciągnąc się jeszcze latami, o ile w ogóle go skończą :-(
ramboniebieski
| 10:24 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Brawko, nic więcej nie przychodzi mi...:)
k4r3l
| 08:14 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj kurcze, mogli by się streszczać z tym stadionem, bo koncerty na Bemowie to jakaś porażka, nie dość, że daleko ;) to jeszcze klimat pastwiska...
art75
| 07:48 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Widzę, że kręciliśmy wczoraj po tych samych miejscach: przejeżdżałem koło "Józefki" i też jeździłem po czerwonych dywanach w WPKiW:). Co do czerwonych dywaników, to czekam aż takie zaczną pojawiać się na ulicach. Pozdrawiam:).
anwi
| 07:35 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Wycieczka fajna, ale z tymi kolorami ścieżek to chyba ktoś przesadził ;D
panther
| 07:17 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Czerwony "dywan" dla rowerów ładnie się prezentuje.
angelino
| 05:45 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Fakt, fajnie się pylnąć po Chorzowie, nabrałem ochoty na wycieczkę do Parku. I fakt, że ciekawy opis.
wloczykij
| 01:45 niedziela, 3 marca 2013 | linkuj Ładna wycieczka ale opis jeszcze lepszy ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!