Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 45.33km
  • Teren 7.16km
  • Czas 02:23
  • VAVG 19.02km/h
  • VMAX 48.40km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRavg 132 ( 66%)
  • Kalorie 2702kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciepła Zośka

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 5

Piękny dzień który tradycyjnie miał być zimny a okazał się bardzo przyjemny, czyli Zośka okazała się ciepła. Miałem wyjechać o 11, później o 11:30. Ale porządki domowe zajęły tyle czasu że z tego wszystkiego zasnąłem na kanapie do 15. Nic straconego, wyjechałem troszkę później. Miałem jechać w kierunku lotniska w Pyrzowicach ale mi się odwidziało. Pojechałem w drugą stronę czyli w kierunku Zbrosławic. Po drodze w Stolarzowicach pewna "Pani" w samochodzie o początku rejestracji SZ... przed moim rowerem skręca w prawo, gdyby poczekała sekundę obyło by się bez tych wszystkich słów jakie pod jej adresem skierowałem. Ten incydent nie może zepsuć mi humoru, zresztą nigdy nie psuję. Po prostu trzeba było przywyknąć. Kilkaset metrów dalej cudowny zapach rzepakowych pól. Żadne zdjęcie nie odda tego:

Pole rzepaku © Dynio


Pole pachnącego rzepaku © Dynio


Trochę dalej w Miedarach to już Ameryka, tak przynajmniej wygląda z zewnątrz dawne gospodarstwo rolnicze przerobione na restaurację.

Ranczo ;) © Dynio


Przez ulice peryferii Tarnowskich Gór dojeżdżam do DK11. Ruch taki że ciężka się włączyć do ruchu. Tak czekając sobie zauważyłem że miejscowi nie lubią chyba bas bytomian:

Nie lubią Bytomia :( © Dynio


Nie chcę jechać tą drogą do Hanuska obtrąbiony przez innych kierowców. Na jednym ze skrzyżowań odbijam w prawo. Po drodze fajna klimatyczna kapliczka:

Przydrożna kapliczka © Dynio


Polami dojeżdżam do Pniowca, i dalej znaną trasą powrót do Centrum Tarnowskich Gór. Jadę jedną z moich ulubionych szutrówek:

Droga leśna © Dynio


Cel mojego wyjazdu to nowy dworzec autobusowy w Tarnowskich Górach. Kiedy tutaj byłem ostatnio na miejscu były tylko fundamenty i betonowe slupy. Dziś dworzec jest gotowy:

Dworzec autobusowy © Dynio


Dworzec autobusowy © Dynio


Dworzec w Tarnowskich Górach © Dynio


Dworzec autobusowy w Tarnowskich Górach © Dynio


Nie ustrzeżono się jednak błędów. Na dworzec nie można wjechać rowerem, cóż tak bywa. Jeśli jednak doprowadzimy rower do stojaków znajdujących się na na dworcu, łatwo uszkodzić golenie amortyzatorów a przynajmniej je porysować. Stojaki "dizajnersko" ładne ale kompletnie niepraktyczne:

Stojak rowerowy © Dynio


Pamiętam że jako dziecko przyjeżdżałem do TG do sklepu "Tarmilo". Nieobeznanym przypomnę że zakłady te jak na "tamte" czasy produkowały dobrej jakości dziecięco-młodzieżową odzież. Mnie jednak interesuje zabytkowa lokomotywa która stoi gdzieś w okolicy dworca. Chwila szukania i jest, nie jedna a dwie:

Lokomotywa SM-15 © Dynio


Lokomotywa SM-15 © Dynio


Zabytkowy parowóz © Dynio


Zabytkowa lokomotywa © Dynio


Fajna ozdoba ale przydałoby się trochę o nie zadbać i posprzątać wokół. Skoro jestem tak blisko to jadę na dworzec kolejowy. Po drodze mijam wieżę ciśnień przerobioną na restaurację:

Wieża restauracyjna © Dynio


Na dworcu kolejowym cisza i spokój, cóż kolej upada i nic tego chyba nie powstrzyma :/ za 5 minut przyjedzie pociąg pasażerski więc chcę go zobaczyć. Po chwili przyjeżdża pasażerski do Katowic. Dwa wagony ciągnie potężny elektrowóz, tak marnuje się sprzęt:

Pociąg © Dynio


Pociąg © Dynio


Przy peronie 1 który jest ślepy stoi prawdziwy gagarin:

Lokomotywa spalinowa © Dynio


Lokomotywa © Dynio


Kiedy zbierałem się do domu, nadjechał kolejny pociąg tym razem towarowy, ciągnący na wagonach szyny:

Pociąg © Dynio


Jeszcze zdjęcie dworca z wiaduktu i powrót do domu:

Dworzec kolejowy © Dynio





Komentarze
mrupik
| 20:52 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Fajna wycieczka i mam spostrzeżenia :

- uwielbiam Pniowiec i okolice. TO nieodkryte miejsce to włóczenia się na rowerku
- dworzec autobusowy również zrobił na mnie niesamotiwte wrażenie. Zdjęcie walnąłem na sportstrackerze 1,5 tygodnia temu :)
niradhara
| 10:06 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Też uwielbiam zapach rzepaku :-)
Goofy601
| 09:15 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Niby zwykły dworzec (kolejowy) a tyle ciekawych rzeczy :) Autobusowy statek kosmiczny musze zobaczyć koniecznie. Dzięki za inspirację :)
Nefre
| 08:23 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Fajna wycieczka, klimatyczne zdjęcia. Dworzec robi wrażenie :))
amiga
| 08:07 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Wow.... w zeszłym roku widziałem tylko początki budowe dworca w TG... Budynek robi wrażenie. Pieknei się prezentuje, ciekawe tylko jak wypada na tle okolicznej zabudowy. W końcu jest tam sporo starych pieknych kamieniczek.

Fotorelacja prawie jak z industrady :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!