Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 35.88km
  • Teren 1.39km
  • Czas 01:54
  • VAVG 18.88km/h
  • VMAX 45.10km/h
  • Temperatura 26.2°C
  • HRavg 120 ( 60%)
  • Kalorie 1694kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa dni....

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 12

Dzisiejszy dzień zaczął się wczoraj. Pierwszy raz pojechałem do służby na 22 rowerem. Jakoś po nockach jestem kompletnie rozbity i moje myśli kłębią się wokół łóżka. Myślałem że nóżki nie dadzą rady dojechać do domu. Nic bardziej mylnego. Kiedy wyjechałem o 6 rano na dworze było super. Wstało słońce nie chciało mi się wracać od razu do domu. Pojechałem pętelkę wokół Parku Miejskiego pustego budzącego się do życia z nieliczoną ilością śpiewających ptaków...
Zajechałem do domu i żałowałem że jeszcze nie pojeździłem bo kolejne 2 godziny się wywracałem w łóżku przy akompaniamencie kos spalinowych w ilości 7 (siedmiu). Po 12 byłem znów na nogach. Pojechałem więc na kilka minut do mamy później do sklepu odebrać pokrowiec do plecaka który dziwnie z niego wyparował w trakcie wydawania.



Pokręciłem się po mieście zjadłem lodzika i pojechałem przez Park Miejski do domu.
Nie jestem specjalnym fanem reklamowania produktów a tym bardziej robienia tego na BS ale przy obecnych czasach galopujących cen trzeba łapać się okazji aby wydać parę groszy mniej. Otóż często zakupy robię w Biedronce. Zaletą tej sieci jest to że na produktach podani są producenci czego nie uświadczymy w Lidl-u. Ostatnio przy okazji zakupów we wspomnianej Biedronce czyli sklepie dla biedaków ;) zauważyłem napój izotoniczny. Cena 1,49 zł. Wczytałem się w producenta i dowiedziałem się produkuje to firma Foodcare ta sama która produkuje kilka cenionych (markowych) produktów w tym 4move. Niestety jak na razie dostępny jest jeden smak jagodowy. skosztowałem i mnie smakuje.



HZ 1:24:15 59%
FZ 0:42:17 30%
PZ 0:06:03 4%


Komentarze
grigor86
| 22:02 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj Powiem Ci Dynio, że kiedyś też jeździłem na nocki rowerem i wracając o 6 rano po przepracowanych godzinach, moje nogi jednak bardzo mocno to odczuwały, a miałem 15km w obydwie strony i czułem się mniej więcej tak jakbym ze 200km. przejechał dziś.
uluru
| 12:59 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj A ja chyba zacznę odwiedzać Biedronkę, bo jakoś jej nie mam w okolicy stąd nie chadzam :) ale po izotonica sobie skoczę..
DaDasik
| 10:36 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj Ja tam lubię biedronkę :)... Może dlatego, że zawsze jestem przed wypłatą ;]
kosma100
| 10:29 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj Muszę odwiedzić sklep dla biednych ;-)
djk71
| 05:19 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj Do sprawdzenia ;-)
k4r3l | 03:18 wtorek, 31 maja 2011 | linkuj przy wzmożonym wysiłku izotonik jest jak znalazł:) ja się rozsmakowałem w Oshee, ciut droższe, ale i tak tańsze niż Powerade :) no i buteleczka 0,7:))) więc pasuje do koszyczków na bidon idealnie :)
pleban
| 22:59 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj Jutro rano przed wycieczką biedronka - a plan na jutro rekreacyjny. Pozdrawiam
DaDasik
| 22:24 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj Kurde, jak ja to czytam :P
Biedronkę też lubię ;), mam 150m od mieszkania :). Uwielbiam biedronkowe orzeszki w panierce o smaku papryki :) No i oczywiście Choco - preparowany ryż w mlecznej czekoladzie. Zawsze po jeździe to pochłaniam :P. Teraz właśnie dokańczam te orzeszki ;]
Dynio
| 22:10 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj DaDasik to Biedronka sklep dla biednych ;)
DaDasik
| 22:03 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj O widzisz... Jutro idę do Lidla po zapasy :)
Jagodowy, to akurat mój ulubiony smak izotoników.
Jeszcze u nas w tesco, ale w punkcie z suplementami są saszetki do rozpuszczania. Cena chyba 1,20 zł i rozpuszcza się w 0.5l wody. Są różne smaki.
fredziomf
| 21:54 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj Izotoniki, w sumie nie używam. Wolę już zwykłą wodę, od takich wynalazków. No w ostateczności herbatę :)
Na Lidla także nie podniosę ręki, gdzie bym się zaopatrywał w skarpetki rowerowe, gdyby nie ta sieć.
marcin1111
| 21:51 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj też go ostatnio wypatrzyłem, cena robi wrażenie (taki poweride 5zł przecież kosztuje), ale smak jakoś mi nie podszedł, co prawda ma działać, a nie smakować, ale jak się go napiłem pierwszy raz podczas maratonu to od razu poczułem, że dla mnie za słodki. Inne izotoniki nie robiły na mnie takiego odczucia, a przecież też są słodkie. ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!