Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.71km
  • Czas 01:16
  • VAVG 16.35km/h
  • VMAX 50.40km/h
  • Temperatura 10.4°C
  • HRavg 122 ( 61%)
  • Kalorie 1349kcal
  • Sprzęt Scott Aspect 10 (20)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miechowice i okolice

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 4

Kiedy jest taka pogoda czyli słońce i ciepło siedzenie w domu to zbrodnia. Postanowiłem sobie że będę wykorzystywał takie okazje do jazd bo życie nam ucieka. No ale nie chciało mi się jakoś. Wolałem posiedzieć w domku przy kawie i kompie. Ale nie wyjechałem mimo wiatru, niedaleko pozwiedzać swoją dzielnicę. Znam ją na wylot a nawet dwa wyloty ale co mi tam jadę...
Wzdłuż DK88 czy jak kto woli alei Jana Nowaka Jeziorańskiego na bytomskim odcinku w trakcie budowy ostatniego odcinka Obwodnicy Północnej wybudowano drogę dojazdową. Niewiele na niej samochodów ale rowerem frajda :P na dół szczególnie przez progi :P



Rundka wokół centrum handlowego i powrót na osiedle. Mijam bokiem osiedle fińskich domków, i wracam do Parku Ludowego. Tutaj pozostały ruiny pałacu Thiele-Wincklerów. Niewiele pozostało a to co stoi co jakiś czas jest "dobijane" działalnością pobliskiej kopalni. Nie chce ona partycypować w kosztach uratowania ruiny i podzieli ona pewnie los innych bytomskich budowli które zostały zrównane z ziemią. Są takie plany :(





A tak wyglądał kiedyś za swej świetności:



Troszkę dalej przy ulicy Frenzla stoi jedna z moich ulubionych kamienic, nie wiem dlaczego ale ilekroć obok niej przejeżdżam oglądam ją jakbym widział ją pierwszy raz.



Ta sama ulica tylko 200 metrów dalej i kościół Św. Krzyża.



Ta sama ulica tylko kilometr dalej u zbiegu z ulicą Warszawską i Wysoką znajduje się wzgórze (317 m. n. p. m.) na tej samej wysokości tylko na inny wzgórzu stoi mój wieżowiec. Góra Grycaa na niej kapliczka.



Z tej "górki" rozpościera się widok na osiedle miechowickie.



Pojechałem jeszcze do Karbia umówić samochód na mycie bo od tego stania to nie dość że wrośnie w asfalt to jeszcze niedługo nie będzie widać koloru :P





Komentarze
bote21
| 15:31 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Zauważony przez okno. :>
Pozdrowienia! :)
Roadrunner1984
| 13:22 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Fajne foty, a co do pałacyku to gdyby do dziś zachowało się 100% architektury to było by pieknie . Podobają mi się okrągłe wieżyczki :D
pleban
| 12:19 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Jak było te słoneczko to wyglądałem przez okno zazdroszcząc tym co mogą siąść na rower i gdzieś pojechać. Może dziś mi się uda. Pozdrawiam i piękna okolica!
amiga
| 09:40 czwartek, 7 marca 2013 | linkuj Szkoda tego pałacu, jeszcze dzisiaj robi wrażenie
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!