Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 42.79km
  • Teren 1.55km
  • Czas 02:34
  • VAVG 16.67km/h
  • VMAX 52.06km/h
  • Temperatura 9.5°C
  • HRavg 126 ( 63%)
  • Kalorie 2419kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Najstarsza trasa

Sobota, 8 lutego 2014 · dodano: 08.02.2014 | Komentarze 5

Trasa na Świerklaniec to najstarsza i najbardziej ulubiona moja trasa rowerowa. Jechana dziesiątki razy, nigdy się nie znudzi. Jeszcze kilka razy i przejadę ją z zamkniętymi oczami. W tak słonecznym dniu nie mogłem sobie odmówić małej jazdy choć "nocne" zmęczenie dawało o sobie znać i powrót to kręcenie korb siłą woli. W Radzionkowie spotykam Michała z synem. Kilka minut rozmowy o takich samych rowerach jakie mamy i każdy jedzie w swoją drogę. W Świerklańcu w parku tłumy i znajomi....jezioro skute lodem. Trochę to dziwnie wygląda. Wokół brak płatka śniegu a jezioro całe zamarznięte. Cóż taki mamy klimat jak mówi klasyk a wlaściwie klasyczka.





Zaglądnąłem do cukierni "Alaska" ale było 14:55 a czynne do pełnej więc zaciągnąłem zimnej wody z bidonu i w stronę domu. Po drodze dawno niewidziany sprzęt. Masywna maszyna.



Już w prawie w domu zachód słońca nad Miechowicami.







Komentarze
Monica
| 15:41 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj Fajne wyglądają takie skute lodem jeziora. Na północy również słoneczny weekend, zachęcający do rowerowania ;-)
mrupik
| 13:19 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj To prawda, ta traska jest niezawodna. Dla mnie tak oblatana, jak ścieżka z pokoju do kuchni.
Cóż ważne iż daje frajdę !
grigor86
| 17:14 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Są takie trasy, które nigdy się nie nudzą. U mnie to singiel nad Jez. Kowalskim :-)
akacja68
| 15:30 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Fajne to skute lodem jezioro... U nas Bałyk już odtajał :)
TomekChorzow
| 05:02 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Ciekawy ten pojazd - chętnie bym takim pojeździł. Nam wojsku dali do ręki tylko kierownice Stara 266 i BRDM-a. Ale to było tak dawno..... pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!