Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 77.09km
  • Czas 03:47
  • VAVG 20.38km/h
  • VMAX 57.80km/h
  • Temperatura 21.3°C
  • Kalorie 3455kcal
  • Sprzęt Trek X-Caliber 7
  • Aktywność Jazda na rowerze

GRAMY i Oświęcim

Niedziela, 22 kwietnia 2018 · dodano: 22.04.2018 | Komentarze 1

Miała być Wiślana Trasa Rowerowa w grupie. Pomysł padł podczas wyjazdu do Jaworzna. Nikt nie powiedział nie. Miałem ogarnąć kolej bo mieliśmy wystartować z Oświęcimia. Kiedy jednak przyszło co do czego ten na szkoleniu a reszta dyskretnie milczała. Cóż nie to nie. Liczyłem szczególnie na jedną osobę ale kolejny raz się przeliczyłem. Postanowiłem że jadę sam. Jednak noc była za krótka a snu za mało. Zegarek zadzwonił o 6 rano, wyłączyłem i spałem dalej. Jednak ten dzień będzie należał do mnie. Wyjeżdżam o 12. Kierunek Tychy i lody GRAMY w Paprocanach. Trasa klasyczna bez udziwnień. Na miejscu tłumy. Do swojej porcji lodów docieram po pół godzinie stania w kolejce. Było warto bo smak zielonej herbaty i pomarańczowo-miętowe rządzą. Dalej uznałem że jednak muszę dotrzeć do Oświęcimia. No to w drogę. Ulicą przejeżdżam właściwie kilkaset metrów. Wszędzie drogi rowerowe. Fajne ni może bez krawężników. Za nie powinni wysyłać do kamieniołomu. Na godzinę przed odjazdem pociągu do Bytomia jestem na miejscu. Jest czas na przegryzienie czegoś, kupno czegoś do picia i popisania z Kaśką. Mimo wszystko, mimo tego że nie udało się przejechać WTR, to był dobry rowerowy dzień.

Lody GRAMY !!!
Lody GRAMY !!! © Dynio

W Tychach gorąco ;)
W Tychach gorąco ;) © Dynio

Witacz
Witacz © Dynio






Komentarze
Roadrunner1984
| 20:09 poniedziałek, 23 kwietnia 2018 | linkuj Człowieniu pozazdrościć. Jak czytam i oglądam takie wycieczki to zastanawiam sie co ja tu robię :D :D :D : :D POZDROOOOOOOO
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!