Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dynio z miasteczka Bytom (Kleinfeld). Mam przejechane 54296.81 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 16.71 km/h. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dynio.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.56km
  • Teren 0.93km
  • Czas 01:05
  • VAVG 18.98km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 949kcal
  • Sprzęt Merida Kalahari 510
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzny serwis

Piątek, 16 grudnia 2011 · dodano: 16.12.2011 | Komentarze 8

Wyjechałem z domu w pięknym słońcu przy bezwietrznej pogodzie. Pojechałem wpierw do mamy zawieźć pieniążki. Powrót do miasta, przejechałem Śródmieście i wylądowałem w serwisie z Meridą, zmienić opony cienkie nadające się na asfalt na takie którymi będę mógł bardziej pokręcić po lesie szczególnie zaśnieżonym. Mój wybór padł na Geax Barro Mountain. Wymiana bo właściciela nie było na serwisie. Już miałem wychodzić i pojawił się mistrz który wyregulował przerzutki które nie mają się dać wyregulować. Oto co oznaczają ręce fachowca !!! Niemniej kilka rzeczy trzeba wymienić na nowe. Wydatki nieuniknione. Powrót do domu. Pierwsze kilometry na nowych oponach po asfalcie jak najbardziej pozytywne, spodziewałem się dużych oporów toczenia ale nic bardziej mylnego. Jechałem szybko i cicho. Oczywiście nie obyło się bez powrotu pod silny wiatr, bardzo silny wiatr. Do domu mam cały czas pod górkę i wróciłem lekko wykończony ;) Będąc w domu oczom moim ukazał się widok Beskidów. Odległość około 90 kilometrów a jak na dłoni...






Komentarze
Dynio
| 06:45 środa, 21 grudnia 2011 | linkuj Artur mieszkam na 7 piętrze, budynek posadowiono na wysokości 312 m. n. p. m. do tego dolicz po 3 metry na każde pietro.
art75
| 21:40 niedziela, 18 grudnia 2011 | linkuj Ładnie, na którym piętrze mieszkasz?
fredziomf
| 08:16 sobota, 17 grudnia 2011 | linkuj Z mojego okna nie ma takich widoków. Fajne że pokazałeś te Beskidy.
grigor86
| 22:27 piątek, 16 grudnia 2011 | linkuj Góry wydają się jakby były nieco bliżej aniżeli te 90 km.
akacja68
| 22:16 piątek, 16 grudnia 2011 | linkuj Dynio- na pewno będę w maju- pochodzę z Radlina, a kopalni Marcel na szczęście jeszcze nie zamknęli:)
Dynio
| 19:49 piątek, 16 grudnia 2011 | linkuj akacja68 to się spiesz bo po pierwsze szybów kopalnianych ca raz to mniej. po drugie hałd (hołd) prawie nie ma. Rozebrane i przewiezione pod budowę A1.
rowerzystka fakt widoczność wspaniała i nie zamglona. To pyły niskiej emisji. Ludzie palą śmieci butelki opony.....:(
rowerzystka
| 19:16 piątek, 16 grudnia 2011 | linkuj Widoczność, mimo zamglenia, fantastyczna :)
akacja68
| 18:52 piątek, 16 grudnia 2011 | linkuj Śląskie, wiecznie zamglone krajobrazy... mimo wszystko czasami do nich tęsknię, zwłaszcza do widoku kominów, hałd i szybów.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!